Mike Pence z trudnym zadaniem przed debatą wiceprezydencką

Wtorkowa debata wiceprezydencka będzie trudnym wyzwaniem – ale nie dla Tima Kaine’a. To kandydat Donalda Trumpa na stanowisko wiceprezydenta będzie musiał bronić wszystkich jego wpadek z ostatnich tygodni, w tym ujawnienia fragmentów zeznań podatkowych. Pence musi przekonać Amerykanów, że nawet po tak trudnym tygodniu, Trump ma jeszcze szanse i warto na niego głosować. Seria ostatnich sondaży pokazuje jednak, że to Clinton ma bezpieczną przewagę w kluczowych dla jej sztabu stanach. Trump jest w defensywie. Tim Kaine musi tylko utrzymywać przekaz sztabu Clinton.

Debaty wiceprezydenckie rzadka mają istotne znaczenie dla kampanii. Nie inaczej będzie w tym roku. Tylko coś bardzo niezwykłego – a Kaine to bardzo doświadczony polityk, podobnie jak Pence – sprawiłoby, że obraz tego wyścigu zmieniłby się diametralnie. Dlatego debata we wtorek będzie raczej kolejnym wydarzeniem, o którym media w USA zapomną po dwóch-trzech dniach.