Wiec w Greensboro (Karolina Północna) i konferencja prasowa to sygnał powrotu kandydatki Demokratów na kampanijny szlak. Clinton od niedzieli nie pojawiała się publicznie. Od tego czasu w kampanii wiele się zmieniło – seria sondaży ogólnokrajowych i stanowych pokazała przewagę Trumpa w kilku kluczowych stanach (Ohio, Floryda). Sztab Clinton znalazł się w defensywie, chociaż większość z tych badań przeprowadzono zanim efekt kontrowersji wokoł jej zdrowia mógł się zamanifestować.

To oznacza, że najgorsze dopiero przed Demokratami. Clinton w trakcie konferencji prasowej przyznała, że powinna była wcześniej wziąć kilka dni wolnego. „Zawsze mówiłam, że to będzie wyrównany wyścig” – to była jej odpowiedź na pytanie o coraz gorsze sondaże.

Hillary była dwukrotnie zapytana, czy Tim Kaine wiedział o jej chorobie – za każdym razem bez konkretnej odpowiedzi. I tak będzie jeszcze przez wiele dni, bo dla amerykańskich dziennikarzy temat zdrowia Hillary i reakcja jej sztabu stały się teraz najważniejsze w całej kampanii.