Poranny stan gry
Poranny stan gry
STAN GRY: Zaremba: Bezinteresowna ideowość zastępowana jest socjotechniką, Pawłowski: Oczywiste kłamstwo Kuchcińskiego, Warzecha: To i tak się PiS-owi odkłada, Wielowieyska: PiS gra z Polakami tym, co najgorsze
Poranny stan gry
STAN GRY: Apogeum sprawy Kuchcińskiego, GW: Na wylocie, Szułdrzyński: Najgorszy marszałek, Natemat: Wałęsa – symbol przegranych, Sawczuk: Akceptacja 500+ przez opozycję to defensywa PiS
Poranny stan gry
STAN GRY: Zaremba o “wiceprezydencie” Szczerskim, Karnowski: PO nie myślała, jak zabrać rodzinę na pokład, ona myślała – jak przejąć LOT, Jażdżewski: Kościół przez dekady będący rajem dla pedofilów powinien na kolanach błagać o przebaczenie
Poranny stan gry
Szułdrzyński: Czy gulfstreamy staną się ośmiorniczkami PiS, Olejnik: Czymże są ośmiorniczki i zegarek w porównaniu z tym, co się teraz dzieje? Zaremba dziwi się Kowalowi
Poranny stan gry
STAN GRY: Fijołek o bezsensownej polityce Kancelarii Sejmu i decyzjach ws Kuchcińskiego na jesieni, GW o kontrowersyjnym upamiętnianiu Brygady Świętokrzyskiej, Warzecha: Córka PAD do USA za własne pieniądze rejsowym lotem
Poranny stan gry
STAN GRY: Sejm w przyszły wtorek? RZ: Lotami powinna się zająć prokuratura, Gądek: Kuchciński balastem, Fakt z Kuchcińskim na jedynce: Zadzwoń do Sejmu i zamów sobie lot, GW: Scigaj i Apel z PSL?
Poranny stan gry
STAN GRY: Flis o wariancie portugalskim: wygrywa PiS ale rządzi opozycja, Stankiewicz: Schetyna podbija lewicę, Zybertowicz: Napis powinien być: „Strefa wolna od propagandy LGBT”
Poranny stan gry
STAN GRY: Witkowski do Sutowskiego: Szczucie na mniejszości się wymknie spod kontroli jak Brexit Torysom, Dulkowski: Władze Białegostoku tolerują swastyki na murach, Szułdrzyński: Jakie to standardy?
Poranny stan gry
STAN GRY WEEKEND: Pacewicz: Schetyna boi się, że zostanie „tęczowym Grzegorzem”. Mucha: Ludzie naprawdę mówią cytatami z pasków TVP, Szułdrzyński o PiS: Naprawdę lepsi od poprzedników?
Poranny stan gry
STAN GRY: Kącki: Truskolaski musi się liczyć z tym, że arcybiskup wzywa go do siebie, Wróbel: Gdyby blokujący marsz smoleński rzucali kamieniami w przywódców PiS, logicznie rzecz biorąc, należałoby zakazać tych marszów?
Poranny stan gry