Poranny stan gry
Poranny stan gry
STAN GRY: RZ: Rządzący liczą na przesilenie w PiS, Wójcik w Krytyce: Każda koalicja ma swojego Gowina. Obecnie jest nim Hołownia
Poranny stan gry
STAN GRY: Trzaskowski: Udało mi się wynegocjować w Brukseli miliard złotych na budowę trzeciej linii metra, Lempart o Hołowni: Nie tylko nie powinien być prezydentem, ale powinien zostać odwołany z marszałka
Poranny stan gry
STAN GRY: GW o lepszym Pegasusie w prokuraturze, Szułdrzyński: PiS chce zostać partią uśmiechów, Pacewicz o badaniu Ipsos dla Oka: Zaskakująco popularne mocne stwierdzenie, że „nic się nie zmieniło”
Poranny stan gry
STAN GRY: Bodnar: Będą wypływać kolejne ustalenia demaskujące poprzedni obóz władzy, które utrudnią Dudzie bronienie tego, co się wydarzyło się przez ostatnie lata, Zaremba: Występując w roli unijnego magika od „góry pieniędzy”, Tusk dostaje poważny atut
Poranny stan gry
STAN GRY: Janicki: Koalicja na etapie potwierdzania sensu wielkiej zmiany. To się w wielu przypadkach udaje, Skrzydłowska-Kalukin: Czy Zielony Ład zagraża drobnym rolnikom, czy też wielkim plantatorom?
Poranny stan gry
STAN GRY: Ipsos dla Oka: Trzaskowski i Morawiecki w drugiej turze, Sondaż DGP i RMF: PiS ma szansę utrzymać tylko dwa sejmiki
Poranny stan gry
STAN GRY: Szubartowicz: Słowa Sikorskiego z mocą wstrząsu, zrobiły więcej dla polskiej polityki zagranicznej, niż wielomiesięczny mozół, Ipsos dla Oka: PiS spada, ale jeszcze się rusza. Konfederacja podnosi głowę. Lewica w tarapatach
Poranny stan gry
STAN GRY: Przyborska: Z „kompromisem” i referendum aborcyjnym Trzecia Droga gra na osłabienie Lewicy, Szułdrzyński: Tusk potrzebuje właśnie takiego Kaczyńskiego, agresywnego, rozzłoszczonego
Poranny stan gry
STAN GRY: Sienkiewicz: Masowy udział w wyborach i ich wynik były efektem obrzydliwości językowej PiS. Tylko oni jeszcze tego nie wiedzą, Wieliński: Polska wróciła do gry na międzynarodowej scenie jako poważny zawodnik
Poranny stan gry
STAN GRY: Michalski: Na horyzoncie prawica jednoznacznie antyeuropejska, jednoznacznie antynatowska, Zaremba: Z punktu widzenia zagrożeń wybór między Bidenem i Trumpem powinien być dla polskiej prawicy co najmniej neutralny, a nawet wypadać na korzyść demokratów
Poranny stan gry