Poranny stan gry
Poranny stan gry
STAN GRY: Zaremba o kłopocie z repolonizacją, Warzecha o głupiej wojnie z Niemcami, Majmurek o nieudolności wokół rocznicy niepodległości, Dorn o gumkowaniu PSL
Poranny stan gry
STAN GRY: Lipiński: Musimy się przesunąć bardziej do centrum, chcemy Polski w UE, Pacewicz: Albo powstanie Sojusz Lewicy Razem Biedroń’19, albo lewicę czeka kolejne samozaoranie
Poranny stan gry
STAN GRY: DGP: Historycznie niski deficyt, Kublik: Wygrał PiS, następne wybory też rozstrzygną się w Miastkach, KKZ: Nie zaklinajmy rzeczywistości, miasta to za mało, Pawłowski o Święcie Bałaganu
Poranny stan gry
OBRAZ DNIA: Fakty: Władza wygląda na pogubioną, bałagan przechodzi ludzkie pojęcie, Wiadomości: Politycy KO stale podgrzewają negatywne emocje, Serwisy o walce o Radom
Poranny stan gry
STAN GRY: Analiza DGP: PiS maszeruje po samodzielną większość, Foreign Policy mocno o opozycji: Powinna winić samą siebie, grozi jej bycie zombie, Karnowski o cyrku z Kukizem
Poranny stan gry
STAN GRY: Bikont: Z Kuroniem Polska byłaby lepsza, Zaremba: Schematyczna wojowniczość zmobilizowała miasta, Dorn: Polexit może przyspieszyć upadek PiS, GW o cyrku z 12 listopada
Poranny stan gry
STAN GRY: Sienkiewicz: Zdolność sprytnych ssaków do kooperacji i odebrania społecznego terenu dinozaurowi, Dwugłos Frasyniuka i Sierakowskiego na temat Schetyny, Szułdrzyński: Zdolność PiS do pozyskiwania nowych wyborców ograniczona
Poranny stan gry
STAN GRY: Wewnętrzna notatka PiS o rekordzie w powiatach i sejmikach, Gdula: PiS wchodzi w coraz ciaśniejszy korytarz, Dudek: Balon rewolucji PiS został przekłuty, Flis: Mobilizacja jak w 2007
Poranny stan gry
STAN GRY: Szułdrzyński o ciosie w plecy Morawieckiego, Fakt i GW: PiS odbija sejmiki, Matyja: Porażka lewicy daje solidny mandat inicjatywie Biedronia, Gielewska i Matyja: Frekwencja grała na opozycję
Poranny stan gry
STAN GRY: Łapiński: PMM uratował kampanię PiS, Leszczyński: Dobra prognoza dla prawicy, Gazeta.pl: PiS przejmie większość sejmików, PSL żegna się z władzą, Szułdrzyński: Trzaskowski może myśleć o tym, by stać się numer jeden w PO
Poranny stan gry