— WYŁĄCZENIE BIAŁORUSI ZE SPORU WEWNĘTRZNEGO JEST MOŻLIWE – JERZY HASZCZYŃSKI NA JEDYNCE RZ: “Wyłączenie całej polityki zagranicznej ze sporu wewnętrznego nie jest możliwe. Ale sprawy Białorusi – już tak. Przecież nikt w Polsce nie popiera reżimu, który fałszuje wybory i broni się przed upadkiem, torturując i zamykając w więzieniach. Skutki dzisiejszych wydarzeń na Białorusi będą znacznie wykraczały poza jedną kadencję polskiego Sejmu. Opozycja, rozmawiając z premierem Mateuszem Morawieckim o Białorusi, omawia sprawy, z którymi się kiedyś zetknie, odpowiadając za politykę zagraniczną, za Polskę”.
https://www.rp.pl/Komentarze/308259902-Jerzy-Haszczynski-O-Bialorusi-ponad-podzialami-z-wizja-na-pokolenia.html
— KONWÓJ HUMANITARNY SOLIDARNOŚCI RUSZA NA BIAŁORUŚ – BELSAT: https://belsat.eu/pl/news/konwoj-humanitarny-solidarnosci-ma-wyruszyc-dzis-na-bialorus/
— DZIAŁA W SPOSÓB POLITYCZNIE GŁUPI – O ŁUKASZENCE LEONARD BONNARDO Z OPEN SOCIETY W ROZMOWIE ZE SŁAWOMIREM SIERAKOWSKIM W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Myślę, że z jednej strony jest naprawdę przebiegły. Z drugiej – to człowiek kołchozu. Jedno i drugie czyni go trochę niebezpiecznym. Nie dlatego, żeby był jakimś świetnym strategiem, bynajmniej. Ale jest wystarczająco sprytny, żeby przez długi czas rozgrywać Brukselę i Moskwę czy Zachód i Moskwę, kiedy jest mu to na rękę. Robi to już ponad 20 lat. Kiedy Rosja oddala się za bardzo lub zaczyna drenować Białoruś, wypuszcza więźniów politycznych. Kiedy Zachód żąda zbyt wiele, zwraca się z powrotem ku Rosji. Jest sprytny, ale nie jest strategiem. Jestem przekonany, że na końcu wygra w nim kołchoźnik. Nigdy dotąd nie musiał mierzyć się z niczym podobnym i dlatego widzimy, jak toporna i brutalna jest jego reakcja na demonstracje. Torturować ludzi? Czy on na głowę upadł? Oszalał? Najwyraźniej nikt rozsądny mu nie doradza. Działa w sposób politycznie głupi. Mam więc wrażenie, że na końcu zostanie odsunięty w sposób, który będzie dla niego upokarzający i nad którym nie będzie miał żadnej kontroli”.
— ŁUKASZENKA JAK MUBARAK W 2011, ODEJDZIE W NIEPAMIĘĆ – DALEJ BONNARDO: “Mam przeczucie, że Łukaszenka jest dziś odpowiednikiem Mubaraka w roku 2011. Mubarak wiedział, że jego czas już minął. Sądzę, że Łukaszenka też to wie. I myślę, że skończy tak jak byli prezydenci Kirgistanu – jeden w Mińsku, drugi w Moskwie. Zostanie całkowicie zapomniany. Oczywiście nie zapomną o nim ludzie, którzy przez niego cierpieli, ale w kategoriach polityki eurazjatyckiej odejdzie w niepamięć”.
— NOWA ADMINISTRACJA PRZYWRÓCI USA ŚWIATU – DALEJ BONNARDO W ROZMOWIE Z SIERAKOWSKIM: “Gdyby Putin jednak najechał Białoruś? Teraz tylko oświadczenia, nic więcej. Mike Pompeo wydawałby deklaracje, ale Ameryka nic nie może zrobić. Trump wpędził USA w takie położenie, w którym kompletnie wypadły z gry. Ale za pięć miesięcy w Waszyngtonie będzie nowa administracja, która przywróci Stany Zjednoczone światu”.
https://krytykapolityczna.pl/swiat/lukaszenka-to-glupio-przegra-rozmowa-sierakowski-bonnardo/
— JEŚLI SZUKAĆ ANALOGII Z BIAŁORUSIĄ TO RACZEJ W CORAZ WIĘKSZYM ROZBICIU OPOZYCJI – KRZYSZTOF KARNKOWSKI W NIEZALEŻNEJ: “Kiedy sytuacja na Białorusi stała się napięta, najpierw w związku z podejrzeniem o fałszerstwo wyborcze, później zaś brutalnym tłumieniem społecznych protestów, nasi wschodni sąsiedzi stali się częstym punktem odniesienia dla naszej opozycji. „Mińsk, Warszawa – wspólna sprawa. W ostatnich dniach chyba bardziej niż kiedykolwiek. Dość już brutalności władzy i nachalnej propagandy” – pisał na Twitterze Rafał Trzaskowski dwa tygodnie temu. Porównania takie są dla opozycji kompromitujące. Jeśli jednak szukać analogii z Białorusią, to znajdziemy ją raczej w coraz większym rozbiciu i braku liderów wśród przeciwników naszego rządu”.
https://niezalezna.pl/348072-opozycja-straconych-szans
— SOBOLEWSKI O REKONSTRUKCJI, NITRAS O SCHETYNIE, PREMIER Z OPOZYCJĄ O BIAŁORUSI – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2020/08/26/
— JESTEM PRAWIE PEWNY, ŻE ZA TRZY LATA PRZEGRAJĄ WYBORY, ALE KOGO PONIESIE FALA – NIE WIEM – DONALD TUSK W ROZMOWIE Z JERZYM BACZYŃSKIM W TYGODNIKU POLITYKA: “Nie ma żadnego powodu, aby autentyzm, emocja, prostota cechowały wyłącznie polityków tego nurtu. Dobre idee też porywają masy, a złe rządy prędzej czy później upadają. Od jakości opozycji w dużym stopniu zależy, czy prędzej, czy później. Lipcowe wybory w Polsce pokazały, że każdy scenariusz jest możliwy; podobnie jak w Stanach czy w Wielkiej Brytanii, głosy rozkładają się mniej więcej pół na pół. I ta dynamiczna równowaga będzie trwała, chociaż z reguły czas gra na niekorzyść władzy. Nie jesteśmy skazani na PiS, jestem prawie pewien, że za trzy lata przegrają wybory, ale kogo poniesie nowa fala – tego nie wiem”.
— NIE BRZYDZIŁEM SIĘ POLITYCZNEGO KICZU, MÓWIŁEM, ŻE JESTEŚMY PARTIĄ ODPOWIEDZIALNEGO POPULIZMU – DALEJ TUSK: “Liberalna demokracja też musi korzystać z tej wiedzy o ludzkich emocjach, musi na nowo nauczyć się opowiadać samą siebie. I proszę nie mylić opowieści z programem. Ludzi poruszają także dobre historie, nie trzeba być skończonym cynikiem ani charyzmatycznym autokratą, żeby dotrzeć do wyborców z komunikatem, który ich zainteresuje, wzruszy, pobudzi. Kiedy prowadziłem Platformę, nie brzydziłem się techniki budowania popularności, nie bałem się uproszczeń czy nawet politycznego kiczu. Mówiłem o nas wtedy, że jesteśmy partią odpowiedzialnego populizmu. Szukamy poparcia, ale nie przekraczamy norm wyznaczonych przez obyczaj, prawo czy zwykłą przyzwoitość. Kto, będąc u władzy, zasmakuje w grze na czarnych klawiszach, w manipulacji jako głównej metodzie zarządzania emocjami, szybko wszystkie te granice przekroczy”.
— PRZEKONYWANIE LUDZI, ŻE KIEDYŚ BYLIŚMY ŹLI ALE PRZESZLIŚMY CUDOWNĄ METAMORFOZĘ JEST SAMOBÓJCZE – DALEJ TUSK: “Ja nie po to proponowałem podwyższenie wieku emerytalnego, żeby samemu iść na emeryturę, mając 63 lata. Ale w kampanii potrzebny był czytelny sygnał, że Trzaskowski może Polskę uwolnić od ostrego, trudnego do zniesienia konfliktu, którego Kaczyński i ja jesteśmy głównymi bohaterami. I że nie jest współodpowiedzialny za wszystkie moje decyzje z czasów, gdy byłem premierem. W sumie dość racjonalna operacja, nawet jeśli trochę nieprzyjemna. Błędem było natomiast odcinanie się polityków całej opozycji, nie tylko Platformy, od własnej przeszłości. Te dość rozpaczliwe gesty dezorientowały wielu wyborców. Albo jesteśmy dumni z naszych dokonań, a mamy powody, by być, albo zejdźmy ludziom z drogi. Przekonywanie ludzi, że kiedyś byliśmy źli, ale przeszliśmy cudowną metamorfozę, jest samobójcze. Jedną z przewag PiS nad opozycją jest ich solidarność z własną przeszłością. Opozycja musi odzyskać pewność siebie i swoich racji, przestać się bać własnych cieni. Dla bojących się nie ma litości”.
— TUSK O TRANSFERACH – KORUPCJA NA WIELKĄ SKALĘ: “Pieniądze są dla ludzi. Ale jeśli władza używa publicznych pieniędzy, rozdając je na lewo i prawo, by kupić poparcie, nie myśląc o przyszłości, to nie nazywajmy tego nową ekonomią. To jest korupcja na wielką skalę, a nie nowa filozofia gospodarcza. Ktoś musi tę niebezpieczną spiralę przerwać i głośno powiedzieć, że wybory nie mogą być wyłącznie prymitywną licytacją „kto da więcej”, bo zakończy się to katastrofą. Już dziś zbyt wielu Polaków wierzy, że dobra władza to taka, co „kradnie, ale się dzieli”, i że pieniędzy ma się tyle, ile rząd da, a nie ile się wypracuje. To jest ten moment, kiedy opozycja powinna stanąć po stronie pracujących, bo to oni są okradani i zmuszani do „dzielenia się” zgodnie z interesami partii rządzącej”.
— RACZEJ NIE WYGRAJĄ PO RAZ TRZECI, CZY WYGRA PO TO NIEJ PEWNE ALE WCIĄŻ PRAWDOPODOBNE – DALEJ TUSK W ROZMOWIE Z BACZYŃSKIM: “O zmianę władzy najlepiej stara się sama władza. Rządzący z reguły przegrywają ze sobą, PiS też spotka ten los. Raczej na pewno nie wygrają po raz trzeci. Czy wygra je Platforma lub koalicja z jej udziałem? To jest mniej pewne, ale wciąż dość prawdopodobne. Pod pewnymi warunkami. Po pierwsze: błędy muszą być domeną władzy, nie opozycji. Kto rządzi, popełnia błędy, te nieuchronne. Opozycja musi być bezbłędna. Po drugie: waleczność musi być cechą opozycji. To Platforma musi codziennie skakać PiS do gardła. Nie bać się twardej konfrontacji. Nie paktować z władzą. I po trzecie: nie wstydzić się własnych emocji, poglądów i przeszłości. Nie przebierać się. W żadnym przypadku nie upodabniać się do PiS. Być zawsze alternatywą, nigdy uzupełnieniem. Przy odrobinie szczęścia to wystarczy do wygrania wyborów. A jeśli ktoś nie ma szczęścia, to i tak nic nie pomoże. A więc tak, Platforma może znowu wygrywać, ale musi tego naprawdę bardzo chcieć”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1968760,1,donald-tusk-trzeba-wytrwac-w-oporze-az-do-wyborow.read?src=mt
— JACEK NIZINKIEWICZ ZWRACA UWAGĘ NA WYWIAD SZEFA BIURA PREZESA PIS W DO RZECZY – ZIOBRYŚCI ŹLE TO PRZYJĘLI – jak pisze w RZ: “Z Nowogrodzkiej dochodzą niepokojące sygnały do Solidarnej Polski. Jednym z nich był wywiad w „Do Rzeczy” z Michałem Moskalem, przewodniczącym Forum Młodych PiS i szefem biura Jarosława Kaczyńskiego. Młody polityk odniósł się do strategii SP, twierdząc, że „wojna kulturowa nie ma sensu”. Ziobryści źle przyjęli słowa człowieka Kaczyńskiego, bo bez ideologicznego sporu zleją się z PiS w jedną polityczną magmę”.
— ZIOBRO NIE BOI SIĘ JUŻ PREZESA PIS – DALEJ NIZINKIEWICZ: “Zbigniew Ziobro już się nie cofnie. Teraz może być tylko silniejszy. Tym bardziej że ma dostęp do wiedzy z prokuratury, która może zaszkodzić PiS bardziej niż działania całej opozycji i NIK razem wzięte. SP jest przygotowana na spór z PiS. Czy do niego dojdzie, zależy od efektu rozmów liderów partii rządzących i spełnienia postulatów przez prezesa PiS. Ziobryści nie ukrywają, że nie zawahają się odejść od stołu negocjacyjnego, gdyby polityczne targi nie poszły po ich myśli. Teraz Ziobro czeka na ruch Kaczyńskiego. I jako jeden z niewielu przedstawicieli władzy nie boi się już prezesa PiS”.
https://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/308259907-Jacek-Nizinkiewicz-Krucjata-ziobrystow.html
— ONET PISZE, ŻE DECYZJA O OGRANICZENIU POKAZYWANIA POLITYKÓW SOLIDARNEJ POLSKI PRZEZ TVP ZAPADŁA NA NOWOGRODZKIEJ: “Od ponad miesiąca żaden polityk Solidarnej Polski nie pojawił się w głównych programach publicystycznych TVP Info — wynika z analizy Onetu. Nasze źródła w Zjednoczonej Prawicy twierdzą, że decyzja o niezapraszaniu członków partii Zbigniewa Ziobry zapadła na Nowogrodzkiej i ma związek z wewnętrznymi rozgrywkami w obozie rządzącym. (…) Jarosław Kaczyński miał uznać, że to o jeden most za daleko i tupnął nogą. Stąd polecenie, by Kurski za karę wyciął Solidarną Polskę z publicystyki TVP Info”.
https://www.onet.pl/informacje/onetwiadomosci/ziobrysci-wycieci-z-tvp-info-decyzje-mial-podjac-kaczynski/gz8vxkf,79cfc278
— TO PRZYGRYWKA DO GRY O POLEXIT – DOMINIKA WIELOWIEYSKA W GW: “Walka z LGBT to tylko przygrywka. W istocie jest to gra, której konsekwencją będzie wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej. Powinni pamiętać o tym ci, którzy względami ideowymi tłumaczą ostatnie poczynania ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry. (…) Ziobro w związku z tym będzie ewoluował w stronę Konfederacji, czyli polexitu. To obsesyjne przekonanie, że ktoś zagraża naszej niepodległości, i kreowanie czarnego luda w postaci złego establishmentu europejskiego będzie przez ludzi Ziobry pielęgnowane”.
— SPÓR Z BRUKSELĄ BĘDZIE PODSYCANY – DALEJ WIELOWIEYSKA: “Z kolei dla ministra sprawiedliwości spór z Brukselą jest ważny, chce go podsycać za wszelką cenę i prowokować reakcje unijnych urzędników, aby móc prezentować wielkie oburzenie rzekomym zamachem na suwerenność Polski. Dlatego Ziobro nie pozwoli Morawieckiemu na łagodzenie sporu z Komisją Europejską”.
https://wyborcza.pl/7,75398,26239370,polexit-na-horyzoncie-o-co-gra-zbigniew-ziobro.html
— JAK RADZIĆ SOBIE Z SOJUSZEM LGBT I WIELKIEGO BIZNESU OWINIĘTEGO TĘCZOWĄ FLAGĄ – JACEK KARNOWSKI: “Wreszcie, jaka powinna być nasza reakcja na różnego rodzaju prowokacje? Ignorowanie, wyciszanie, czy wręcz przeciwnie, głośny sprzeciw, oznaczający, że sacrum wciąż pozostaje sacrum? Czy już to wiemy? Czy wiemy jak radzić sobie z sojuszem LGBT i wielkiego biznesu, który coraz chętniej owija się tęczową flagą? W sumie: czas diagnozy powoli dobiega końca. Teraz czas na konkretny program, na pomysły, podpowiedzi, na oddolne działanie. Jeśli z jednej strony będą setki, tysiące aktywistów, a z drugiej jedynie internetowe kliki, pasywność, niechęć do wspierania organizacji walczących o rodzinę, to wynik tego starcia pozostaje kwestią czasu”.
https://wpolityce.pl/spoleczenstwo/514762-diagnoze-juz-mamy-w-walce-z-ideologia-lgbt-potrzeba-recept
— MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ O HIPOKRYZJI POLITYKÓW: “Mało jest tak klinicznych przykładów hipokryzji w polityce jak sprawa wynagrodzeń polityków. Zarówno rządzący, jak i opozycja serią slalomów i absurdalnych działań przy okazji tego tematu nie tylko stracili twarz, ale również panowanie nad sytuacją. Największym absurdem całej sprawy jest fakt, że – choć zarówno PiS, jak i Platforma postanowiły, iż ustawa o podwyżkach dla najważniejszych osób w państwie, najpierw przyjęta przez Sejm, dzięki wetu Senatu trafi do kosza – wszyscy zdają sobie sprawę, iż te osoby zarabiają za mało, a podwyżki, by przypomnieć słowa Beaty Szydło, polskim VIP-om się po prostu należą. Przyznają to po cichu i na głos zarówno politycy PiS, jak i opozycji. Nawet krytykujący posłów za przegłosowanie podwyżek Szymon Hołownia zapowiedział obywatelski projekt ustawy dotyczącej uposażeń osób piastujących najważniejsze stanowiska w państwie”.
https://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/308259906-Michal-Szuldrzynski-Tchorzliwy-jak-polityk.html
— O UPADKU ZNACZENIA MSZ – ŁUKASZ WARZECHA W RZ: “ Czy w takim razie MSZ nie powinien jednak wrócić w roli ośrodka przynajmniej tworzącego koncepcje postępowania i oceniającego ich skutki, z których później osoby faktycznie decyzyjne będą wybierać? Cóż, na razie jest jak jest i ewentualne ambicje Zbigniewa Raua niczego tutaj nie zmienią. Problem w tym, że osoba z ambicjami przy braku możliwości ich realizacji może dawać im ujście w postaci efektownych medialnie, niekoniecznie przemyślanych wypowiedzi”.
https://www.rp.pl/Rzecz-o-polityce/308259908-Lukasz-Warzecha-Szef-MSZ—rezydent-Gmachu.html
— DO GOSPODARKI TRAFIŁO JUŻ 130 MLD ZŁ – BEATA DASZYŃSKA-MUZYCZKA W ROZMOWIE Z INTERIĄ: “Do wczoraj do gospodarki trafiło łącznie prawie 130 mld złotych, poprzez różne formy wsparcia. Najważniejsze, co zadziało się dzięki całemu pakietowi pomocowemu, to idealnie ułożona struktura. Jeżeli tracimy pracę, najczęściej najpierw musimy zmniejszyć nasze koszty. To zmniejszenie kosztów to właśnie wsparcie przy zwolnieniu z ZUS, dopłaty do wynagrodzeń, wypłata postojowego, czyli wszystkie formy wsparcia, które obniżały koszty przedsiębiorców. Oczywiście przed pakietem pomocowym uruchomiliśmy gwarancje de minimis, rozszerzając je do 80 proc. zabezpieczenia kredytu i rezygnacji z prowizji, natomiast to jest dalej zadłużanie się. Część przedsiębiorców, którzy czuli się w miarę bezpiecznie, tak korzystała ze zwiększonych kredytów. Ale potem potrzebne były pieniądze, które pozwolą przetrwać, czyli Tarcza Finansowa PFR”.
— TO JEST CZAS INWESTYCJI PUBLICZNYCH – DALEJ SZEFOWA BGK: “To jest czas inwestycji publicznych. To one powinny być kołem zamachowym pobudzenia i budowania gospodarki na przyszłość. Te pieniądze, które są dzisiaj inwestowane przez państwo i pozwalają nie upaść wielu firmom, pozwalają wyjść szybciej z tego kryzysu. Płytszy spadek PKB oznacza szybsze odbicie. On może być trochę wydłużony w czasie. Kiedy mówimy o odbiciu w kształcie litery V i litery U, to uważam że to będzie U, tylko szerokość tego U jest uzależniona od tego, jak szybko wejdziemy w inwestycje publiczne albo w inwestycje w formule PPP”.
— DASZYŃSKA-0MUZYCZKA O MOŻLIWYM ZAANGAŻOWANIU BGK NA BIAŁORUSI: “W tej chwili analizujemy, jaki to może mieć wpływ na nasze zaangażowanie i wsparcie przedsiębiorców na Białorusi, natomiast jest to bardzo ważny kierunek dla polskich przedsiębiorców, dlatego bacznie obserwujemy, jak ta sytuacja będzie się rozwijać, bo tego, że coś się wydarzy po wyborach, byliśmy wszyscy świadomi. Dzisiaj obserwujemy w którym kierunku, te wydarzenia pójdą, czy te ryzyko wzrośnie, czy w którymś momencie spadnie, jak ułoży się w ogóle polityka na Białorusi. Jest to na tyle ważny partner biznesowy, ważny rynek dla polskich przedsiębiorców, że chcemy być tam obecni”.
https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-prezes-bgk-dla-interii-czasami-trzeba-uciec-do-przodu,nId,4690750
— O NACISKU NA FUNDUSZ TRÓJMORZA I REGIONALNE INWESTYCJE – NA PANELU BGK NA FORUM WIZJA ROZWOJU I W RAPORCIE PIE:
https://300polityka.pl/biznes/2020/08/26/w-kierunku-blizszych-powiazan-prezes-bgk-o-inwestycjach-trojmorza-przed-pazdziernikowym-szczytem-w-tallinie/
— NOWY KONCERN MA ZAPEWNIĆ BEZPIECZEŃSTWO MULTIENERGETYCZNE – DANIEL OBAJTEK NA FORUM WIZJA ROZWOJU W GDYNI: https://300polityka.pl/biznes/2020/08/25/obajtek-multienergetyczne-bezpieczenstwo-panstwa-musi-uwzgledniac-zarowno-zrodla-niskoemisyjne-zeroemisyjne-jak-i-rafinerie-czy-petrochemie/
— URODZINY: Maciej Maciejowski, Paweł Potoroczyn, Jerzy Haszczyński, Adam Pęzioł, Łukasz Lipiński.