![](https://static.300polityka.pl/media/2020/07/SC58913-1000x616.jpg)
STAN GRY: Sowiński o Dudzie: Chęć reprezentowania Polski spoza wielkich miast, RZ: Morawiecki pomoże Dudzie i odwiedzi 100 powiatów, Kolanko: PiS zaprosi PSL do rządu? Kalukin: Rozedrganie wokół Bosaka nie pomaga w mobilizowaniu progresywnych wyborców
— PREMIER JERZY BUZEK KOŃCZY 80 LAT. LESZEK MILLER 74.
— MORAWIECKI ODWIEDZI NA FINISZU 100 POWIATÓW – MICHAŁ KOLANKO W RZ: “Premier Morawiecki odwiedza w ramach przedwyborczej trasy nawet kilkanaście miejscowości dziennie. W czwartek był w województwie lubelskim, mazowieckim i podlaskim. Odwiedził 11 miejsc, w tym Tomaszów Lubelski, Zamość i Chełm. Jak wynika z naszych informacji, do końca kampanii prezydenckiej premier ma odwiedzić ok. 100 powiatów w całej Polsce. Po co ten objazd? Jak przekonują nas sztabowcy, istnieją regiony, w których prezydent może jeszcze zyskać nowych wyborców. I objazd jest precyzyjnie kierowany do tych właśnie regionów. Prezydent i premier jednocześnie pojawiają się w różnych miejscach Polski. W tym tygodniu premier jest na wschodzie kraju, a prezydent na zachodzie”.
https://www.rp.pl/Polityka/307029900-Partyjne-wsparcie-dla-prezydenta-Dudy-na-finiszu-kampanii.html
— PREZYDENT ZGŁASZA ZMIANĘ DO PRAWA OŚWIATOWEGO, BY RODZICE DECYDOWALI O UDZIALE ZEWNĘTRZNYCH EDUKATORÓW: https://300polityka.pl/live/2020/07/03/pad-skladam-projekt-zmiany-prawa-oswiatowego-ktory-przesadza-ze-dzialalnosc-organizacji-pozarzadowych-i-stowarzyszen-ktora-mialaby-byc-prowadzona-na-terenie-szkoly-wymaga-nie-tylko-zgody-dyr/
— CZY PIS ZAPROSI PSL DO RZĄDU? – MICHAŁ KOLANKO W RZ: “Większość spekulacji dotyczy tego, czy i w jakich warunkach PiS może zdecydować się na przedterminowe wybory albo jakie nowe ustawy czy działania podejmie, zwłaszcza jeśli prezydentem pozostanie Andrzej Duda. Ale być może Jarosław Kaczyński – mając w perspektywie kolejne lata utrzymywania władzy – będzie chciał wywrócić polityczny stolik. Dlatego coraz częściej spekuluje się, że PiS może po wyborach złożyć osłabionym ludowcom propozycję nie do odrzucenia. Chodzi o wejście do układu rządzącego – nie tylko w rządzie, ale też w sejmikach wojewódzkich. W ten sposób PiS zapewniłoby sobie stabilną większość sejmową na kolejne lata. Nie byłoby już ryzyka, że obecni koalicjanci – Zbigniew Ziobro i Jarosław Gowin – mogliby ponownie stawiać warunki, dysponując mniejszością blokującą działania Zjednoczonej Prawicy. W PiS kryzys wokół wyborów 10 maja jest bardzo dobrze pamiętany. A PSL po raz pierwszy od wielu lat jest pod presją. I chociaż scenariusz brzmi jak political fiction, to byłby potężnym ciosem w Platformę Obywatelską i resztę opozycji”.
https://www.rp.pl/Analizy/307029894-Michal-Kolanko-Czy-PiS-zlozy-PSL-propozycje-nie-do-odrzucenia.html
— PIOTR PACEWICZ O FAKTYCZNYM REMISIE ZE WSKAZANIEM NA TRZASKOWSKIEGO W BADANIU IPSOS DLA OKA: “W odróżnieniu od wielu mediów, które nawet mniejsze różnice w sondażach i pseudo-sondażach komentują, że ktoś „prowadzi” czy „wygrywa”, OKO.press podkreśla, że błąd pomiaru wynosi tu aż 3 pkt proc., czyli zmierzona różnica nie jest statystycznie istotna. Prawdziwe wyniki sondażu wyglądają zatem tak:
Trzaskowski 46-52 proc.
Duda 45-51 proc.
Odpowiedź „nie wiem, trudno powiedzieć” wybrało tylko 3 proc. To mniej niż w naszych poprzednich sondażach, co może świadczyć, że decyzje się krystalizują. Wynik badania Ipsos, trzeciej największej firmy badawczej świata, która poprowadzi także sondaż w dniu II tury wyborów dla TVN, TVP i Polsatu, wskazuje, że czeka nas niezwykle nerwowe 10 dni. Jest też wysoce prawdopodobne, że podany 12 lipca o godz. 21:00 w telewizji wynik ankiety wśród 50 tys. osób głosujących nie będzie konkluzywny, czyli wskaże różnicę mniejsza niż 3-4 pkt proc.”
https://oko.press/trzaskowski-49-proc-duda-48-proc-elektorat-opozycji-bardziej-zmobilizowany-sondaz-oko-press/
— DOTYCHCZASOWE SONDAŻE WSKAZUJĄ NA DUDĘ, ALE MODEL MOŻE ZMIENIĆ CHOĆBY JEDEN – BEN STANLEY W POLITYCE: “Od zakończenia ciszy wyborczej opublikowano osiem sondaży, z których dwa zostały przeprowadzone po ogłoszeniu wyników pierwszej tury. Dane wskazują, że o ile wybory pozostają dalekie od rozstrzygniętych, o tyle Duda zyskał wyraźną przewagę nad Trzaskowskim i może liczyć na 52 proc. głosów. Jeśli wierzyć aktualnym badaniom, urzędujący prezydent mógłby być niemal pewny reelekcji. Różnice są jednak naprawdę minimalne i dosłownie pojedynczy sondaż pokazujący wygraną Trzaskowskiego sprawiłby, że model dałby remis. W efekcie przy obserwowaniu sondaży – jeszcze bardziej niż w pierwszej turze – trzeba będzie się skupiać na trendach, a nie wynikach pojedynczych badań”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1962464,1,duda-odjezdza-trzaskowskiemu-ale-do-rozstrzygniecia-daleko.read
— PIERWSZA POŁOWA POWYBORCZEGO TYGODNIA TO DLA TRZASKOWSKIEGO CZAS STRACONY, DZIAŁANIA WYGLĄDAJĄ NA IMPROWIZOWANE, POWINIEN JAK NAJSZYBCIEJ WYKREOWAĆ FALĘ – RAFAŁ KALUKIN W POLITYCE: “Na razie nie widać klarownej diagnozy, koncepcji. Działania Trzaskowskiego po pierwszej turze wyglądają na improwizowane. W sondażach słabnie, a czas płynie nieubłaganie i za chwilę będziemy na półmetku dogrywki. Pierwsza połowa powyborczego tygodnia to czas dla Rafała Trzaskowskiego stracony. W niedzielę można było oczekiwać, że po dotychczas głównie wizerunkowej kampanii zacznie się jej nowy etap, bardziej kreatywny i dostosowany do logiki decydującego starcia. Jako kandydat odrabiający straty Trzaskowski powinien jak najprędzej wykreować sprzyjającą mu falę, aby niosła go przez kolejne dwa tygodnie, aż do wielkiego finału”.
— NARRACJA O ULEWIE I PEDOFILU TAK GRUBYMI NIĆMI SZYTE, ŻE MAŁO KOGO TO PRZEKONA – DALEJ KALUKIN: “Ale takiego planu najwyraźniej nie było. Brak ofensywy wykorzystał Andrzej Duda, podejmujący doraźne działania zaczepne, na co ludzie Trzaskowskiego na bieżąco próbują odpowiadać. W efekcie mamy męczącą szarpaninę. Jedni o ulewie, drudzy o ułaskawionym pedofilu. Obie narracje oczywiście są tak grubymi nićmi szyte, że mało kogo to przekona. A do tego jak zwykle jałowa i błyskawicznie parująca ze zbiorowej świadomości dyskusja o tym, kto z kim boi się debatować”.
— ROZEDRGANIE WOKÓŁ BOSAKA NIE POMOŻE W MOBILIZOWANIU PROGRESYWNYCH WYBORCÓW, TRZASKOWSKI WYCHODZI NA CYNIKA – DALEJ KALUKIN: “To oczywiście teza oparta na przesłance czysto ideologicznej. W imię błędnie pojętego idealizmu odwracająca się od tego, co w polityce realnie osiągalne. Znaczenia lewicowych baniek nie należy zapewne przeceniać, niemniej oskarżenia i ogólne rozedrganie po tej stronie nie pomogą Trzaskowskiemu w mobilizowaniu swoich bardziej progresywnych wyborców w drugiej turze. On sam wychodzi bowiem na cynika, który lekką ręką wymienia wartości na drobne. Z kolei bombardowani sprzecznymi przekazami zwolennicy Bosaka mieli pełne prawo poczuć, że są w tej rozgrywce jedynie mięsem wyborczym”.
https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/kraj/1962432,1,falstart-kampanii-trzaskowskiego-lada-chwila-ofensywa.read?src=mt
— MOŻNA SOBIE WYOBRAZIĆ SCENARIUSZ PREZYDENTURY BARDZIEJ NIEZALEŻNEJ NIŻ W OSTATNICH 5 LATACH – DR SŁAWOMIR SOWIŃSKI W ROZMOWIE Z JACKIEM GĄDKIEM W GAZETA.PL: “Także dlatego można sobie wyobrazić scenariusz prezydentury bardziej niezależnej niż w pierwszych 5 latach. Prezydenta, który będzie recenzentem rządu i własnego zaplecza politycznego co najmniej w takim stopniu, jak czynił to śp. prezydent Lech Kaczyński. Przypomnę tylko, że potrafił on podpisać Traktat Lizboński. Andrzej Duda może pójść śladami swojego nauczyciela i patrona”.
— WIDZĘ CHĘĆ REPREZENTOWANIA POLSKI SPOZA WIELKICH MIAST, DUDA JEST ZAANGAŻOWANY W TĘ WIZJĘ PIS – DALEJ SOWIŃSKI: “Widzę chęć reprezentowania Polski spoza wielkich miast. Powtórzę, prezydent jest krakowskim inteligentem, a w XIX-wiecznym micie założycielskim polskiej inteligencji było wychodzenie do ludu, prowadzenie ludu i służenie mu. Inteligent miał obowiązki wobec zwykłych ludzi. Mam wrażenie, że prezydent Duda jakoś tak rozumie swoją misję. I, moim zdaniem, to będzie kierowało go do wnętrza obozu władzy. Póki PiS będzie niosło na sztandarach hasło przywracania godności Polsce spoza wielkich miast, póty Andrzej Duda będzie w tę misję zaangażowany. Będzie to jednocześnie mocno ograniczać jego polityczną niezależność. Gdybym miał zatem któryś z tych dwóch scenariuszy – prezydentura niezależna bądź wspierająca PiS – typować dziś, to bym typował prezydenturę sprzyjającej obozowi „dobrej zmiany”.
— Z TRZASKOWSKIM W PAŁACU, PIS PRÓBOWAŁBY UZYSKAĆ 3/5 W PRZYSPIESZONYCH WYBORACH – DALEJ SOWIŃSKI: “Gdyby Rafał Trzaskowski został prezydentem, to na pewno w całym obozie Zjednoczonej Prawicy nastąpiłoby potężne rozliczenie, na granicy politycznego trzęsienia ziemi. Zapewne krytycy ministra Gowina oskarżyliby go o to, że obalił rządy prawicy, bo nie dopuścił do wyborów w maju. Pojawiłoby się pytanie, czy można w ogóle rządzić, gdy prezydentem jest Trzaskowski. Wówczas prawdopodobny jest scenariusz przyspieszonych wyborów parlamentarnych, w których PiS podejmuje dramatyczną próbę zdobycia większości przełamującej weto prezydenta”.
https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,26093515,prof-sowinski-duda-moze-pojsc-sladami-lecha-kaczynskiego.html
— FAKT PUBLIKUJE FRAGMENTY WYROKÓW WS ZWOLNIONEGO PRZEZ PAD ZE ŚRODKA ZAPOBIEGAWCZEGO I NA OKŁADCE SENTENCJE WYROKÓW ZESTAWIA ZE ZDJĘCIEM PREZYDENTA:
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/prezydent-andrzej-duda-ulaskawil-pedofila-fakt-ujawnia-historie-czlowieka-ktory/fkblphp
— JEDYNKA FAKTU: TRZYMAŁ CÓRKĘ, BIŁ PO TWARZY I WKŁADAŁ JEJ RĘKĘ W KROCZE – A OBOK ZDJĘCIE PREZYDENTA: https://www.egazety.pl/axel-springer/e-wydanie-fakt.html
— ADAM BIELAN O OKŁADCE FAKTU APELUJE DO AMBASADORA NIEMIEC O POWSTRZYMANIE SIĘ OD INTERWENCJI W PROCES WYBORCZY: https://300polityka.pl/live/2020/07/03/
— FAKT DZIAŁA NIE JAK MEDIUM, ALE JAK CZYNNIK POLITYCZNY – JACEK KARNOWSKI: “Ale mediom III RP prawda nie przeszkadza. Najostrzej atakuje założony przez Niemców dla Polaków „Fakt”. Ordynarnie kłamie, pytając z okładki, jak prezydent „mógł ułaskawić kogoś takiego”, prezentując drastyczne zdania z procesu. Prezydent nie ułaskawił sprawcy zbrodni. Zdjął jeden punkt kary, który prowadzi do – jak rozumiemy – naprawienia wyrządzonych krzywd. W sumie mamy więc to, co zawsze. Zagraniczne, niemiecko-szwajcarskie medium, na co dzień udające głos zwykłego Polaka, wręcz głos ludu, w kluczowym momentach kampanii sięga po faktyczną manipulację i uderza. Tak mocno, jak się da. Tak uderza, że wygląda to na interwencję w proces wyborczy, w proces polityczny. Tak uderza, by zmienić wybór społeczeństwa, już dość wyraźnie się klarujący. Działa nie jak medium, ale jak czynnik polityczny”.
https://wpolityce.pl/media/507522-to-co-wyrabia-fakt-wyglada-na-zagraniczna-interwencje
— WŁADZA NAD ELEKTORATAMI MA SWOJE GRANICE, TO NIE SĄ WORKI KARTOFLI – MICHAŁ KARNOWSKI: “Sądzę, że wyborcy Konfederacji, poza najbardziej upartyjnionymi, też tej przemiany nie rozumieją. Władza liderów partyjnych nad – nie znoszę tego słowa – elektoratami, ma swoje granice. To nie jest handel ludźmi, to nie są worki kartofli, których można przerzucać zależnie od decyzji jakiejś Rady. Ten wybór jest na poważnie, będzie miał swoje konsekwencje. Za złe wybory się słono płaci, wybory dobre przynoszą narodom powodzenie. A zatem ma pytanie do wyborców Konfederacji i Bosaka: naprawdę dacie sobie wmówić, że Duda i Trzaskowski to „wszystko jedno”?”
https://wpolityce.pl/polityka/507369-wazne-zdjecie-i-pytanie-do-wyborcow-konfederacji-i-bosaka
— NARRACJA, ŻE DUDA JEST OBROŃCĄ PEDOFILÓW TO NADUŻYCIE, PIS NIE ZOSTAŁ DŁUŻNY, PRAWDA I ROZUM SCHODZĄ NA BOK – MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “Historia budzi kontrowersje, niemniej tworzenie narracji o tym, że Duda jest obrońcą pedofilów, wygląda na nadużycie. PiS jednak nie pozostał dłużny i o obronę pedofilów oskarżył Rafała Trzaskowskiego, przypominając jego wypowiedź dotyczącą wniosku o ekstradycję Romana Polańskiego. Prawda i rozum schodzą na bok, gdy kręci się kampania. Sztabowcom obu stron warto jednak przypomnieć o jednym. Kampania się skończy. Jeden kandydat wygra, drugi przegra. Ale podziały pozostaną. I skutki wszystkich kampanijnych świństw również. Polska nie będzie od tego lepsza”.
https://www.rp.pl/Komentarze/307029901-Szuldrzynski-Kampania-sie-skonczy-podzialy-zostana.html
— OBAJ KANDYDACI TRAKTUJĄ RYNEK MEDIALNY JAK SWÓJ FOLWARK – ANDRZEJ GAJCY W ONECIE: “Twórcami prawdziwego dyktatu medialnego są dziś nie redakcje, lecz sami politycy, którzy jak prezydent Andrzej Duda czy kandydat KO Rafał Trzaskowski, traktują rynek medialny jak swój własny folwark. To politycy dziś dyktują warunki, czyniąc z mediów zakładników, zachowując się jak choroba, która powoli zabija wolność słowa i demokrację. Obecna kampania wyborcza pokazuje jak w soczewce, jak od lat dwie największe partie: PiS i PO postrzegają rolę mediów, starając się, jak tylko jest to możliwe, zagonić je do jednej z zagród opatrzonych ich partyjnym logo. To politycy ponoszą dziś największą odpowiedzialność za to, jak funkcjonują media w Polsce. To właśnie partie polityczne narzucają w największym stopniu swój dyktat opinii publicznej, świadomie finansując „swoje media”, by potem wykorzystywać je do własnych politycznych celów. Biada z kolei tym, którzy zajdą zbyt mocno za skórę rządzącym, co można było obserwować kilka lat temu, gdy za rządów Platformy na zawiadomienie ówczesnego szefa MSW do redakcji tygodnika „Wprost” wtargnęli funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Trzeba także wspomnieć o podsłuchiwaniu dziennikarzy na zlecenie rządu, które miało miejsce wtedy i – czego nie można wykluczyć – może mieć miejsce prawdopodobnie i dziś”.
— TRZASKOWSKI TEŻ UNIKAŁ DEBATY W ONECIE – DALEJ GAJCY: “To właśnie Rafał Trzaskowski, który od razu zadeklarował udział w debacie proponowanej przez media prywatne, nazywając Dudę „cykorem”, w kampanii samorządowej w 2018 roku, gdy rywalizował o urząd prezydenta Warszawy, zablokował odbycie debaty w Onecie z Patrykiem Jakim, popieranym wówczas przez koalicję rządzącą. Trzaskowski wiedział doskonale, że jako faworyt może wiele stracić na takiej konfrontacji, podobnie jak dziś czyni to Andrzej Duda”.
— CZARNE LISTY MEDIÓW W OBU SZTABACH – DALEJ GAJCY: “Tajemnicą poliszynela jest fakt, że w Pałacu Prezydenckim funkcjonuje nieformalna „czarna lista” mediów i dziennikarzy, którzy nie mają co liczyć na rozmowę z prezydentem Dudą. Są na niej przede wszystkim te redakcje i dziennikarze, którzy przez ostatnie lata nie oszczędzali głowy państwa i którzy mogliby, niejednym niewygodnym pytaniem zadanym zwłaszcza na finiszu kampanii, postawić w trudnym położeniu urzędującego prezydenta. Na to sztab i jego rzecznik Adam Bielan, który jest dzisiaj najważniejszym medialnym doradcą Andrzeja Dudy, nie mogą pozwolić. Wcale lepiej nie wygląda polityka medialna, jaką prowadzi sztab Rafała Trzaskowskiego. Na próżno szukać wywiadów, w których dziennikarze rozmawiający z pretendentem do urzędu prezydenta stawiają mu pytania dotyczące afery reprywatyzacyjnej w stolicy i odpowiedzialności za nią polityków Platformy, której jest wciąż wiceprzewodniczącym. Większość z nich to laurki w dużych tytułach, które otwarcie od dawna wspierają opozycję”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/andrzej-gajcy-dyktat-dudy-i-trzaskowskiego-media-zakladnikami-politykow-analiza/b9gq56v
— DUDA PROWADZI KAMPANIĘ NOFILTER, TRZASKOWSKI WRĘCZ PRZECIWNIE – KATARYNA W WP: “O ile Andrzej Duda prowadzi swoją kampanię pod hasłem „no filter”, to Rafał Trzaskowski wręcz przeciwnie. Mam wrażenie, że już wie, że nie chce być sobą „sprzed” – ale jeszcze się nie zdecydował jaki właściwie chciałby być. A z samego bycia w kontrze do rywala trudno zbudować spójny i przekonujący wizerunek. Andrzej Duda był u Trumpa? Wyśmieję, a potem załatwię sobie rozmowę z Obamą. Głosowałem nad podniesieniem wieku emerytalnego? Obiecuję zablokować każdą przyszłą ustawę, która go podniesie. Nie posłałem syna do Komunii Św.? Ale przecież jestem katolikiem”.
— IM DŁUŻEJ TRWA KAMPANIA TYM MNIEJ WIADOMO O TRZASKOWSKIM – DALEJ KATARYNA: “O ile kampania Andrzeja Dudy jest konsekwentnym potwierdzeniem tego, czego oczekują od niego wyborcy (i czego boi się u niego opozycja), to kampania Rafała Trzaskowskiego przeciwnie. Im dłużej trwa, tym mniej o kandydacie wiadomo, poza tym, że sobie świetnie radzi w co najmniej dwóch językach obcych. I nie wiadomo nawet, czy to przemyślana strategia, czy po prostu brak jakiegokolwiek pomysłu na nią”.
— TRZASKOWSKI JESZCZE NIE WIE KIM JEST – MIĘDZY PREZYDENTURĄ WARSZAWY KIEDY SZEDŁ W PARADZIE RÓWNOŚCI A UCIEKAJĄCĄ MU PREZYDENTURĄ POLSKI – DALEJ KATARYNA: “Andrzej Duda postanowił być sobą i to w najbardziej radykalnej wersji, bo policzył, że do wygranej wystarczy mu żelazny elektorat PiS oraz ci, których porwie na kolejnych wiecach. Rafał Trzaskowski jeszcze nie wie, kim jest – gdzieś między prezydenturą Warszawy, podczas której szedł w Paradzie Równości, a uciekającą mu prezydenturą Polski, w której na tydzień przed drugą turą wyborów ciągle się nie zdecydował, jaki chciałby być”.
https://opinie.wp.pl/wybory-2020-kataryna-rafal-trzaskowski-rafal-trzaskowski-opinia-6527770959399616a
— JEŚLI JESTEŚCIE Z LEWICY, TO PRZEZ TE DWA TYGODNIE KAMPANI BĘDZIE WAM WYJĄTKOWO CIĘŻKO – MICHAŁ SUTOWSKI W KRYTYCE: “A tak w ogóle, to jeśli jesteście z lewicy, będziecie mieli przez te dwa kampanijne tygodnie wyjątkowo ciężko. Bo z racji wyniku w turze pierwszej tura druga będzie festiwalem perswazji wobec wyborców Bosaka i Hołowni, co dla wielu ludzi o postępowych poglądach może być bolesne. Kaja Puto proponuje remedium: „Niezależnie więc od tego, drogie lewaki, jaką decyzję podejmiecie 12 lipca – jeśli nie mieliście pomysłu, kiedy wziąć urlop (o ile go macie), polecam zrobić to teraz, przed drugą turą. Zostawcie w domu smartfony, wsiądźcie w pociąg czy weźcie stopa, rozbijcie sobie namiot nad jeziorem”. Odpocznijcie od polityki, krótko mówiąc. Tylko wróćcie na czas”.
https://krytykapolityczna.pl/newsletter-kp/newsletter-kp-michal-sutowski-02-06-2020/
— DUDA I TRZASKOWSKI JAKBY KTOŚ ICH ODMROZIŁ Z HIBERNACJI TRWAJĄCEJ OD CZASÓW THATCHER I REAGANA – RAFAŁ WOŚ W TP: “W temacie podatków kandydaci do prezydentury Andrzej Duda i Rafał Trzaskowski zachowują się tak, jakby ktoś właśnie odmroził ich po latach hibernacji trwającej przynajmniej od czasów Thatcher i Reagana”.
— PODATKI ZA PIS PRAWIE NIE WZROSŁY – DALEJ WOŚ: “Podatki za PiS-u – owszem – wzrosły. Ale wzrosły nieznacznie. W roku 2015 ich udział w PKB wynosił 33,8 proc. Dziś to 35 proc. Mówimy więc o wzroście na poziomie ok. 1 punktu procentowego. Na ten wzrost składa się przede wszystkim wprowadzony w 2016 roku podatek bankowy. Miał do niego dołączyć podatek handlowy. Uchwalono go też w 2016 roku, ale wejście w życie zablokowała mu Komisja Europejska. Uderzał bowiem głównie w interesy zachodnich koncernów, które kontrolują polski rynek handlu wielkopowierzchniowego. Po poprawkach miał wejść w życie w 2020 roku, ale pojawił się koronawirus i rząd znów daninę zawiesił. Na tym kończy się jednak lista dużych PiS-owskich podatków. A pozostałe wzrosty danin mają charakter „aksamitny” – odbywają się pod płaszczykiem np. podwyżki opłat za śmieci albo wyższych stawek VAT na niektóre produkty. Jeśli ktoś jednak chciałby się tu doszukiwać perfidnej inwencji partii rządzącej, to niestety… pudło. Bo dokładnie tak samo postępowali poprzednicy PiS, z Platformą Obywatelską na czele. Woleli operować stawkami VAT, bo to nie wymaga stanięcia z otwartą przyłbicą do walki o wyższe podatki. Dlatego właśnie mowa o podwyżkach „aksamitnych”.
https://www.tygodnikpowszechny.pl/miedzy-nami-podatkofobami-163940
— FOT. James Whistler, Noturn w błękicie i srebrze- Laguna w Wenecji, Museum of Fine Arts, Boston
Whistler przedstawia wody Wenecji z punktu widzenia znanego turystom: mając za sobą Pałac Dożów, patrzymy na południe przez lagunę w kierunku wyspy kościoła San Giorgio Maggiore po prawej stronie i widzimy odległe światła Lido. Chociaż wielu namalowało ten widok, Whistler przyjął niekonwencjonalne podejście, pokazując scenę w nocy, używając mgły i ciemności do przekazania swojej magii. Jego spłukiwanie rozcieńczoną farbą sprawia, że ogromna kopuła kościoła i wieża wydają się jak ze snu; gondolierzy na pierwszym planie wyglądają jak upiorami. Tylko światła migoczące na horyzoncie wydają się znaczące i prawdziwe.
Błyszczące kolory Wenecji zostają zredukowane do eterycznego niebieskiego i szarawego srebra, które wydają się naśladować nieuchwytną strukturę miasta. W tle sylwetka kościoła San Giorgio Maggiore unosi się bez substancji, a odległe światła pasma na Lido migoczą wzdłuż horyzontu. Whistler uchwycił Wenecję tak, jak opisał ją poeta Lord Byron – „bajkowe miasto serca”.
Tajemnicza Wenecja szczególnie pasowała do stylu Whistlera. Odrzucił skrupulatność w oddaniu jej obrazu, woląc zamiast tego malować nastrój i atmosferę, starając się wyrazić piękno w linii, kolorze i aranżacji swoich kompozycji. Zafascynowany sztuką japońską, podobnie jak wielu jego współczesnych, Whistler pokazywał spłaszczoną przestrzeń obrazową oraz subtelne układy kolorów i kształtów. Porównywał swoje obrazy do muzyki, często nazywając je konkretnymi formami muzycznymi, takimi jak nokturn, spopularyzowany przez Fryderyka Chopina; symfonia; harmonia i układ.
— URODZINY: Jerzy Buzek, Leszek Miller, Czesław Ryszka, Barbara Bartuś, Dorota Masłowska, Krzyś Pacewicz, Małgorzata Naukowicz.
Dowiedz się więcej z: Stan gry
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/06/DOMANCC81SKI-410x218.jpeg)
Polityczna ramówka środowego poranka: Domański, Zandberg, Sasin, Dziemianowicz-Bąk, Wipler, Myrcha, Cieszyński, Pawlak i Spychalski
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/10/siemoniak-tvn24-410x218.jpg)
RAMÓWKA WTORKOWEGO WIECZORU: Siemoniak, Hennig-Kloska, Petru, Lewandowski, Dutkiewicz i Wziątek
![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/Zrzut-ekranu-2025-01-21-o-20.04.35-1200x1044-1-410x218.png)
STAN GRY: Sondaż SE: Krzysztof Jakub Stanowski faktycznie idzie po Hołownię, lewica w Polsce znikła, Szczęśniak: Czy Hołownia dojedzie do mety? Szadkowska: Tusk pięknie zneutralizował Brzoskę
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/11/wkk0711-410x218.jpg)