![](https://static.300polityka.pl/media/2020/02/82148540_1357040481141873_3270017086461575168_o-696x616.jpg)
STAN GRY: Holland: Wyższościowe deprecjonowanie Polski jest po prostu przerzucaniem na kogoś innego własnych lęków, Dziennikarz skazany przez sąd za ochronę laptopa, Fijołek: Rozkład głosów wyrównany
— MICHAŁ MAJEWSKI SKAZANY ZA UNIEMOŻLIWIENIE SŁUŻBOM ODEBRANIA LAPTOPA LATKOWSKIEGO: “Mały finał sprawy miał miejsce przed dwoma dniami. Sędzia Monika Tkaczyk-Turek z Sądu Rejonowego w Warszawie, w procesie z oskarżenia Józefa Gacka prokuratora dowodzącego akcją we Wprost, uznała mnie za winnego i skazała na 18 tysięcy złotych grzywny z artykułu 224 § 2 kodeksu karnego. Wtrącę tylko, że jeszcze za czasów rządów prokuratura Andrzeja Seremeta i koalicji PO-PSL śledczy prowadzili postępowanie dotyczące tej kwestii i umorzyli je, nie dopatrując się znamion przestępstwa w naszych zachowaniach”.
— IDENTYCZNIE ZACHOWAŁBYM SIĘ GDYBY PRZEMOCY WOBEC DZIENNIKARZA UŻYŁA INNA WŁADZA – pisze Majewski: “Na koniec uwaga. Rozumiem, że toczy się gorący spór między częścią polityków i środowiskiem sędziowskim. Proszę pamiętać o jednym. Tamto zachowanie, sprzeciw wobec użycia przemocy wobec dziennikarza, podstawowa dla reportera kwestia ochrony źródeł nie miała nic do polityki. Kompletnie nic. Mówiąc krótko, identycznie zachowałbym się, gdyby tego laptopa wyrywali agenci służb nadzorowani przez jakąkolwiek inną władzę. Nie budują zaufania, wiary w wymiar sprawiedliwości wyroki, w których przestępstwem nazywa się zachowania etyczne, moralnie właściwe i broniące zasad wolności prasy. Nie dopuszczam do siebie myśli, że sprawa może skończyć się opisanym rozstrzygnięciem. I liczę tu na roztropność, rozsądek i wyobraźnię apelacji”.
https://www.wprost.pl/kraj/10295920/skazany-za-laptopa-latkowskiego.html
— AGNIESZKA HOLLAND RELACJONUJE SPOTKANIE MACRONA Z INTELEKTUALISTAMI W PONIEDZIAŁEK WIECZOREM – W ROZMOWIE Z PIOTREM PACEWICZEM W OKU: “Odbyło się w warszawskiej rezydencji ambasadora Francji. Miało się zacząć o 08.30, ale Macron dotarł dopiero koło 10.00, bo długo rozmawiał z marszałkiem Grodzkim i dodatkowo z Kidawą-Błońską, ale przede wszystkim przeciągnęło mu się spotkanie ze społecznością francuską. Czekaliśmy na niego w zacnym gronie. Adam Michnik, Krystyna Zachwatowicz-Wajda, Marian Turski, dyrektor Muzeum Auschwitz-Birkenau Piotr Cywiński, reżyser Krzysztof Warlikowski, aktorzy Wojtek Pszoniak i Andrzej Seweryn, pisarka Agata Tuszyńska. Ze świata polityki poseł KO Paweł Kowal, nie wiem dokładnie z jakiego klucza. Poza tym parę osób, które przyjechały z Macronem: Jacques Rupnik, Czech mieszkający od zawsze w Paryżu, polski Żyd, wybitny socjolog Georges Mink, Piotr Smolar dziennikarz Le Monde’a, syn Aleksandra Smolara, którego w naszym gronie brakowało i dziennikarz legenda a obecnie europoseł Bernard Guetta. Od 1980 roku nieustannie kocha Polskę, a teraz ta miłość jest żywsza, bo era PiS przypomina mu młodość w końcówce PRL. Z Macronem przyszli jego ministrowie, którzy specjalnie się nie odzywali. Prezydent ze wszystkimi się przywitał, mówiąc każdemu coś miłego, widać było, że jest dobrze przygotowany i ma niebywałą pamięć i zdolność kojarzenia”.
— WARLIKOWSKI ROZTOCZYŁ KATASTROFICZNĄ WIZJĘ – DALEJ RELACJA HOLLAND: “Adam zaczął po francusku, ja też, ale Seweryn i Pszoniak, choć pracują przecież we Francji, mówili po polsku. Jak miałam drugie dłuższe wystąpienie, to też mówiłam po polsku, żeby precyzyjnie wyrazić skomplikowane rzeczy. Warlikowski mówił po francusku. Było tłumaczenie symultaniczne, bardzo dobre. Nasze wypowiedzi były różne, od bardzo osobistych, niektórych dość rozpaczliwych, żeby Francja ratowała polską demokrację, przez katastroficzną wizję, którą roztoczył Krzysztof Warlikowski, po jakieś próby diagnozy sytuacji w Polsce. Mnie się wydawało, że nie ma co tworzyć książki skarg i zażaleń albo terapeutyzować się z politycznej depresji, bo nie po to, żeśmy się spotkali. Sama mówiłam o tym, co Francja mogłaby zrobić, żeby wesprzeć bitwę o praworządność w Polsce, ale też o konieczności tworzenia nowej narracji politycznej. I o tym, jakie są nasze, demokratów winy. Zaczęłam od tego, że Polska nie jest żadnym wyjątkiem, wiele krajów zostało zawłaszczonych przez prawicowych populistów, taki jest trend ogólnoświatowy. Sama żyję w trzech krajach, dwóch dotkniętych już populizmem, czyli Stanach i Polsce, i w trzecim, Francji, gdzie to się może stać już całkiem niedługo jeżeli Macron zawiedzie jako lider”.
— HOLLAND GANI WYŻSZOŚCIOWE DEPRECJONOWANIE POLSKI: “Chodziło mi także o to, by przebić się przez narrację, jaką słyszałam od polityków francuskich czy belgijskich, że ta Polska ostatecznie pokazała, że się nie nadaje do europejskiego salonu. Takie wyższościowe deprecjonowanie Polski jest po prostu przerzucaniem no kogoś innego własnych lęków i napięć we własnym kraju. Chodziło mi o to, żeby temu inteligentnemu człowiekowi uświadomić, że Polska PiS nie jest niczym aż tak szczególnym, chociaż rzeczywiście pewne zjawiska przyjmują u nas formy ekstremalne, straszne a zarazem kabaretowe”.
— TŁUMACZYLIŚMY MACRONOWI ŻE JEGO NASTAWIENIE DO ROSJI TO WIELKA NAIWNOŚĆ – DALEJ HOLLAND: “I tu już przeszliśmy do kluczowego dla Macrona tematu Rosji. Kolejni mówcy zaczęli tłumaczyć Macronowi, że jego nastawienie prorosyjskie to wielka naiwność, że żadne porozumienie nie może się udać, bo Putin ma po prostu swoje cele”.
— MACRON PODSUMOWAŁ, ŻE SPOTKANIE BYŁO LEPSZE NIŻ Z FRANCUSKIMI INTELEKTUALISTAMI – DALEJ HOLLAND W OKU: “Miałam też wrażenie, że zainteresowała go opowieść o kosztach transformacji. Ogólnie był zadowolony ze spotkania, serdeczny i to tak spontanicznie. Siedziałam obok niego, mogłam z bliska obserwować, jak słucha, notuje, dopytuje. Podsumował, że spotkanie było super, znacznie lepsze niż ostatnie, jakie miał z intelektualistami francuskimi. Nie dziwię się, że mu się bardziej podobało, bo tamci byli z pewnością znacznie bardziej krytyczni”.
https://oko.press/holland-o-prywatnym-spotkaniu-macrona-w-warszawie-co-go-poruszylo-co-obiecal-tylko-w-oko-press/
— STRATEGICZNY BŁĄD DUDY – pisze w RZ Michał Szułdrzyński: “Ustawa więc niczego nie zamyka, ale otwiera nowy front sporu o sądownictwo. Kalendarz jest nieubłagany. Rząd dostał od TSUE tydzień na złożenie wyjaśnień co do procedur dyscyplinujących sędziów, nim postanowi, czy zawiesić Izbę Dyscyplinarną SN. Choćby Andrzej Duda się bardzo starał, temat ten będzie w kampanii powracał. Tylko dlatego, że PiS z powodów taktycznych poszedł na wojnę z sędziami, zapominając o strategii. A tę strategię wyłożył w swoim exposé premier Mateusz Morawiecki, gdy odmieniał przez przypadki słowo „normalność”, wzywał do jedności i skupienia się na projektach rozwojowych. Było to logiczne – PiS, by wygrać wybory prezydenckie, potrzebuje wyborców w centrum, a większość elektoratu zmęczona jest konfliktem. Jednak zamiast tego od dwóch miesięcy trwa sądowa wojna”.
https://www.rp.pl/Komentarze/200209653-Michal-Szuldrzynski-Strategiczny-blad-Andrzeja-Dudy.html
— ANDRZEJ KOHUT Z KLUBU JAGIELLOŃSKIEGO DEKODUJE OCIEPLENIE ZE STRONY MACRONA – w onecie: “Skąd ten nagły przypływ sympatii prezydenta Macrona do Polski? Z jednej strony w grę wchodzą francuskie interesy ekonomiczne, ale to, co najważniejsze to polityka. Macron liczy na przeciągnięcie krajów Europy Środkowo-Wschodniej na swoją stronę w sporze z Niemcami o przyszły kształt Unii Europejskiej. Nie oznacza to oczywiście, że liczy na pozyskanie pełnego poparcia Warszawy dla swojej wizji. Niemniej, może zakładać, że na przykład uda mu się, za cenę ustępstw na innych polach, złagodzić stanowisko polskiego rządu w sprawie porozumienia z Rosją. Czyniłoby to potencjalny reset w relacjach unijno-rosyjskich dużo bardziej prawdopodobnym. Z kolei włączenie Polski do Europejskiej Inicjatywy Interwencyjnej (wojskowego projektu Macrona, znajdującego się poza strukturami NATO i UE), mogłoby przyciągnąć do tego projektu inne państwa regionu. To ostatnie wymagałoby jednak znaczącego przeformułowania celów tej inicjatywy, która skupia się na zagrożeniach płynących z Afryki Północnej”.
https://wiadomosci.onet.pl/kraj/polak-francuz-dwa-bratanki-wnioski-po-wizycie-macrona/gh654r1
— SPYCHALSKI POROWNUJE HOŁOWNIĘ DO PALIKOTA – 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2020/02/06/
— ROZKŁAD GŁOSÓW WYRÓWNANY – MARCIN FIJOŁEK: “Faworytem tego wyścigu jest oczywiście prezydent Andrzej Duda, ale jestem przekonany, że nie będzie to żaden spacerek. Kandydaci opozycji mogą zaliczać szereg koszmarnych wpadek odnotowywanych gdzieś w internetowych bańkach, zbyt wysoko licytować na gruncie ideologicznych wycieczek, popełniać proste błędy, a mimo to – jeśli dojdzie do drugiej tury wyborów – nie są bez szans na pokonanie dzisiejszego prezydenta. Widzieliśmy to w pewnej (choć oczywiście innej) skali przy wyborach samorządowych w dużych miastach, widzieliśmy przy Senacie. Rozkład głosów jest na dziś względnie wyrównany”.
— FIJOŁEK CYTUJE POLITYKA PIS: “Nie zdziwiłbym się, gdyby koniec końców okazało się, że o wyniku zadecyduje 200-300 tys. przypadkowych głosów. Przypadkowych w tym znaczeniu, że opartych o pogodę, kolor krawata albo irracjonalne odczucia — ocenił niedawno jeden z rozmówców ze ścisłego kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości”.
— FIJOŁEK O NIEDOCIĄGNIĘCIACH ZAPLECZA PIS: “Na początku lutego wygląda to raczej jak wolna amerykanka – począwszy od kiepskiej kontroli nad tym, kto i gdzie występuje w mediach, przez ambicjonalne spory tlące się na zapleczu, po pytania o nakreślenie celu tej politycznej (w tym kampanijnej) wędrówki obozu „dobrej zmiany”. Pisałem o tym szerzej kilka tygodni temu, kreśląc pytanie o rozstaj dróg centroprawicy w Polsce”.
https://wpolityce.pl/polityka/485643-kwartal-kampanii-slowem-klucz-bedzie-ewolucja
— AGNIESZKA WIŚNIEWSKA W KRYTYCE O TEŚCIE DLA LEWICY: “Organizacja dla SLD, program społeczny dla Razem, a dbanie o media dla Wiosny. Teraz przed sztabem trudne zadanie – dograć się i nauczyć wykorzystywać wzajemnie swoje atuty. Do wygrania jest nie tyle fotel prezydencki dla Biedronia, ile dobry wynik, na który pracować musi cała lewica. To dla lewicy test, który pokaże, czy wynik osiągnięty w wyborach parlamentarnych jesienią to jednorazowy sukces, czy zapowiedź większego projektu politycznego”.
https://krytykapolityczna.pl/felietony/agnieszka-wisniewska/zgrywus-wesolek-madrala-i-ten-fajny-biedron-oglosil-sklad-sztabu/
— GW UJAWNIA LISTY DO KRS: “Lista, którą zdobyliśmy, dotyczy Teresy Kurcyusz-Furmanik. To sędzia z Gliwic, która startowała do KRS z poparciem społecznym. Podpisy dla niej zbierały Kluby „Gazety Polskiej”, miała ich w sumie 2130. Ale w Kancelarii Sejmu złożono także wykaz 32 sędziów, którzy poparli Kurcyusz-Furmanik (wymaganych było 25). Według naszego informatora zbierano je wśród tych, którzy awansowali za rządów PiS lub dostali obietnicę takiego awansu. – Podobne nazwiska są na liście poparcia dla Leszka Mazura – mówi rozmówca „Wyborczej”.
— WOJCIECH CZUCHNOWSKI PISZE O MOŻLIWYCH PODMIANACH PODPISÓW: “Dlaczego PiS tak uparcie – wbrew wyrokom NSA – ukrywa nazwiska na listach? Według jednego z naszych źródeł w trakcie zbierania podpisów mogło dojść do nadużycia – gdy komuś brakowało podpisów, „dostawał je” z tych, którymi ministerstwo już dysponowało, a listy uzupełniano bez wiedzy popierających”.
https://wyborcza.pl/7,75398,25669530,krajowa-rada-swoich-wyborcza-ujawnia-liste-poparcia-do-nowej.html
— RZECZNIK OD JARUZELSKIEGO – JOANNA LICHOCKA W GPC O PROF. ŁĘTOWSKIEJ: “Można rzec, pani profesor wie, co mówi. Pamiętam, jak stała po stronie „nagiej siły politycznej”, która „odmawiała respektowania prawa”, i gdy to „wszystko było upokarzające dla prawnika, obywatela, człowieka”. Był to czas reżimu Jaruzelskiego i Kiszczaka, gdy Ewa Łętowska drwiła w żywe oczy z demokracji i przyzwoitości, odgrywając w komunistycznym reżimie rolę „rzecznika praw obywatelskich”. Ludzie siedzieli w więzieniach, byli pałowani na ulicach, gdy domagali się demokracji i wolności, a pani profesor grała swoją grę pozorów, że „demokracja socjalistyczna” respektuje prawa człowieka. Warto o tym pamiętać, gdy POstkomuna kreuje swoje „autorytety prawnicze”, jaki jest ich rodowód i dorobek”.
https://gpcodziennie.pl/126335-rzecznikodjaruzelskiego.html
— TAKIE MAMY EMERYTURY, NA JAKIE ZASŁUGUJEMY – PIOTR WÓJCIK W KRYTYCE POLITYCZNEJ: “Dlaczego więc ta stopa zastąpienia tak bardzo spadnie? Ponieważ obecni pracujący często płacą składki zupełnie nieadekwatne do swoich zarobków. Dzisiejsi emeryci w przytłaczającej większości całe życie pracowali na etacie. Płacili porządne składki od całości swoich zarobków. Obecnie zaś mamy wolną amerykankę – są dziesiątki sposobów, by ominąć składki. „Zusosceptycy” ochoczo z nich korzystają, a potem dziwią się, że ZUS wysłał im prognozę emerytury wysokości 300 zł. I jeszcze się tym chwalą, wrzucając zdjęcia tych prognoz na społecznościówki jako dowód niewydolności ZUS”.
— CHCIELIŚCIE, TO MACIE – KONKLUZJA WÓJCIKA: “Jeśli polski system emerytalny jest w złym stanie, to tylko na zasadzie samospełniającej się przepowiedni. Przez lata wmawiano ludziom, że nie warto liczyć na emeryturę z ZUS, więc uciekano przed składkami jak tylko się dało. No i teraz rzeczywiście świadczenia szykują się koszmarnie niskie. Tylko co w tym dziwnego? Chcieliście, to macie”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/mitologia-zusosceptykow-wojcik/
— URODZINY: Paweł Bochniarz, Paweł Orłowski, Marek Michalik, Agnieszka Grzybek.
Dowiedz się więcej z: Stan gry
![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/ODQwL21oXzEyMDAvY2NfMzA4MTYvcC8yMDI1LzAyLzA3LzIwMDAvMTMzMy8yNDJiOTY0MzQ4Zjk0ODI1OGM3NWUyZTY4NTAwYjljOC5qcGVn-410x218.webp)
STAN GRY: Nowy ambasador USA prawicowym jastrzębiem, RZ: Coraz więcej firm zwalnia, Business Insider: Mieszkania odjechały Polakom
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/02/schetyna0202-410x218.jpg)
Polityczna ramówka piątkowego poranka: Schetyna, Cieszyński, Tomczyk, Banaś, Horała, Klimczak i Szczerba
![](https://static.300polityka.pl/media/2024/07/holownia-410x218.jpg)
RAMÓWKA CZWARTKOWEGO WIECZORU: Hołownia, Sienkiewicz, Tomczyk, Joński i Łoboda
![](https://static.300polityka.pl/media/2025/02/10157-410x218.jpg)