— MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA NA PYTANIE KULTURY LIBERALNEJ CO ZROBIĆ Z SĘDZIAMI POWOŁANYMI PRZEZ KRS W NOWEJ FORMULE: “Trzeba wrócić do stanu „przed”, nie da rady inaczej. Jest natomiast możliwe, że niektórzy z tych sędziów zostaną powołani ponownie przez uzdrowioną KRS”.

— KIDAWA-BŁOŃSKA NA PYTANIE KULTURY LIBERALNEJ O TO CO Z WYROKAMI WYDANYMI PRZEZ NOWYCH SĘDZIÓW: “To jest bardzo trudna sprawa. Wiele osób nie chciałoby zaczynać drogi sądowej od początku. Może trzeba przyjąć, że te wyroki zostały wydane zgodnie z prawem, ale otworzyć osobom chętnym drogę do ponownego wniesienia ich spraw? Tego rodzaju problemami muszą zająć się środowiska prawnicze. Obecnie zmierzamy w stronę takiego chaosu, że za chwilę nikt nie będzie wiedział, czy jego sprawa została poprawnie rozpatrzona, czy można podważyć wyrok”.

— KIDAWA-BŁOŃSKA O ŹRÓDŁACH POPULARNOŚCI ANDRZEJA DUDY: “Ja wiem, niektórzy uwielbiają Andrzeja Dudę, bo podobno nieźle jeździ na nartach, ładnie się uśmiecha, opowiada dowcipy, swoją drogą wątpliwe. Ale jest także duża część Polaków, która nie tylko nie jest zadowolona, ale jest wręcz przerażona i zniesmaczona takim sprawowaniem najważniejszego urzędu w Polsce. Duda osiągnął popularność, bo jeździł po kraju, spotykał się z ludźmi. Prezydent, który przyjeżdża do miasteczka, gdzie takiej osoby wcześniej nigdy nie było, staje się osobą ciekawą, bliższą”.

— KIDAWA O TYM, ŻE JEJ ŁATWIEJ PRZEKONAĆ ELEKTORAT NA WSI NIŻ KOSINIAKOWI W MIEŚCIE: “To prawda, ale robi się też ciekawie. Władysława Kosiniaka-Kamysza znam bardzo dobrze. Wiele lat pracowaliśmy razem w Sejmie, a potem w rządzie. Znam jego przekonania i sposób działania. Zawsze współpracowało mi się z nim dobrze. Wydaje mi się, że teraz chce w większej mierze ubiegać się o elektorat miejski. Uważam, że mnie zdecydowanie łatwiej będzie zabiegać o elektorat wiejski niż jemu o miejski”.

— KIDAWA O POWAŻNYM PODEJŚCIU DO HOŁOWNI: “Co do Szymona Hołowni, nie wiem, jak będzie wyglądać jego kampania. On nie jest politykiem. Ale postanowił, że kandyduje, więc wchodzi do polityki. Teraz nie może już powiedzieć, że jest niepolityczny. Wchodzi do polityki z bardzo małym doświadczeniem, co może być dla niego szansą, ale także obciążeniem. Traktuję tę kandydaturę bardzo poważnie, ale dzisiaj nie wiem, w jakim pójdzie kierunku”.

— KIDAWA NA PYTANIE O SŁOWA MACRONA O ŚMIERCI KLINICZNEJ NATO: “Nie ma lepszego pomysłu na bezpieczeństwo Polski i Zachodu niż silne NATO. Francja jest ważnym sojusznikiem i oczekiwalibyśmy zwiększania jej realnego wkładu w bezpieczeństwo euroatlantyckie. Jeśli chodzi o politykę prezydenta Trumpa, słyszymy, że Europa nie jest dla niego najważniejszym partnerem. Napięcia między przywódcami nie mogą jednak przesłaniać spraw fundamentalnych: USA, Kanada i demokratyczna Europa muszą blisko współpracować, bo podzielają te same wartości”.

— KIDAWA NA PYTANIE PAWŁOWSKIEGO CO JĄ “WK***WIA”: “O, wiele rzeczy! Uważam tylko, że słabością jest pokazywanie, że coś mnie denerwuje, że tak to ujmę. Lubię to pokonać, podejść do tego na zimno. Wydaje mi się, że kiedy okazuję emocje, to pokazuję moją słabość. To znaczy, że ktoś mnie wyprowadził z równowagi. A jak mnie wyprowadził z równowagi, to znaczy, że uderzył w czuły punkt”.
https://kulturaliberalna.pl/2019/12/31/kidawa-blonska-wywiad-pawlowski-sawczuk-kiedy-okazuje-emocje-pokazuje-moja-slabosc/

— 300POLITYKA PUBLIKUJE JAKO PIERWSZA PRZESŁANIE KIDAWY – Z KTÓREGO WYNIKA PEWNE ZAOSTRZENIE KURSU KANDYDATKI: Czujemy, że każde zepsucie ma swój kres. Podejmę się w nadchodzącym roku największego wyzwania w moim życiu
https://wyborcza.pl/7,75398,25554699,14-politykow-i-jeden-prezes-jako-wydarzenie-roku-kto-zyskal.html

— POLITYCZNYM SYMBOLEM 2019 BĘDZIE LICZBA “5” – NA 300POLITYCE PREMIERA PRZESŁANIA PREMIERA: https://300polityka.pl/live/2019/12/31/politycznym-symbolem-2019-roku-bedzie-liczba-5-kprm-podsumowuje-mijajacy-rok-internetowym-spotem/

 — LESZEK JAŻDŻEWSKI O SPRAWIE MARSZAŁKA SENATU: Lider opozycji – na tle pisowskiego TKM – powinien być jak żona cezara. Media donoszą o kolejnych przypadkach korupcji w szpitalu prof. Grodzkiego, które niestety wyglądają wiarygodnie. Grodzki powinien pozwać te osoby. A opozycja pomyśleć o wymianie marszałka senatu.
https://twitter.com/lesjazd/status/1211913858597752834?s=21

— RYSZARD TERLECKI O OPAMIĘTANIU MEDIÓW: Życzymy sobie, aby w Nowym Roku zostały przywołane do opamiętania te media, które służą oszustom, kłamią i przedstawiają fałszywy obraz polityki, kultury i gospodarki.
https://twitter.com/ryszardterlecki/status/1211935189200461825?s=12

— GUARDIAN O LIŚCIE MORAWIECKIEGO:
https://www.theguardian.com/world/2019/dec/30/polish-pm-furious-at-putin-rewriting-history-of-second-world-war

— DEPESZA AP O LIŚCIE:
https://www.nytimes.com/aponline/2019/12/29/world/europe/ap-eu-poland-russia.html

— SKORO POLSKA MOGŁA POWIEDZIEĆ NIE HITLEROWI, TO STALIN TEŻ MÓGŁ – JANUSZ ROLICKI W FAKCIE: “Prezydent Rosji Władimir Putin od wielu lat stara się zrehabilitować Stalina za jego agresję na Polskę i zawarcie we wrześniu 1939 roku paktu z Hitlerem. Jego dyplomaci dowodzą, że pakt ten był koniecznością. Związek Radziecki rzekomo nie miał wyboru. To kłamstwo. Skoro Polska mogła Hitlerowi powiedzieć „nie”, tym bardziej mógł to zrobić Stalin. Gdyby nie jego postawa, wojny w 1939 roku by nie było”.
https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/klamstwo-putina-skoro-polska-mogla-hitlerowi-powiedziec-nie-tym-bardziej-mogl-to/xh6jcl5

— PUTIN PRZEGRYWA WALKĘ O HISTORIĘ – JĘDRZEJ BIELECKI NA JEDYNCE RZ: “Zachód nie uwierzy, że Polska jest współodpowiedzialna za wybuch drugiej wojny światowej. Kampania oszczerstw Kremla jest skazana na porażkę”.
https://www.rp.pl/Dyplomacja/191239915-Wladimir-Putin-przegrywa-wojne-o-historie.html

— PUTIN PODAJE RĘKĘ PIS – PAWEŁ WROŃSKI W GW: “Rosja wie, że PiS-owi to odpowiada. Putin uwzględnił to w swych kalkulacjach. Liczy na to, że obecne zamieszanie będzie miało wpływ na wybory prezydenckie w 2020 r. Partia Kaczyńskiego postawi wyborców przed klarownym wyborem: „my, PiS – to Polska”, „opozycja to zdrajcy”. Nic bardziej nie raduje Kremla niż rządy w Warszawie Prawa i Sprawiedliwości. Partia Jarosława Kaczyńskiego niszczy jedność Unii Europejskiej – a to największy wróg Rosji na kontynencie”.
https://wyborcza.pl/7,75398,25554867,oskarzenia-kremla-to-prezent-dla-pis-putin-uwzglednil-to-w.html

— MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI O JEDNYM GŁOSIE Z POLSKI: “Rządzący i opozycja powinni dziś mówić jednym głosem. Ataki opozycji na rząd i polityków PiS albo rządowej TVP na opozycję to realizacja marzeń Putina o słabej i skłóconej wewnętrznie Polsce, która nawet w obliczu Rosji nie potrafi mówić jednym głosem”.
https://www.rp.pl/Komentarze/191239960-Michal-Szuldrzynski-Rzad-i-opozycja-musza-mowic-o-Rosji-jednym-glosem.html

— REELEKCJA ANDRZEJA DUDY NAJLEPSZĄ ODPOWIEDZIĄ NA PUTINA – JACEK KARNOWSKI: “Na prowokacje Putina celnie i jednocześnie spokojnie odpowiedział premier Morawiecki w swoim oświadczeniu. Ale naprawdę mocnej odpowiedzi mogą udzielić jedynie Polacy. I to nie teraz, a w maju, w czasie wyborów prezydenckich, ponownie powierzając najwyższy urząd w państwie prezydentowi Andrzejowi Dudzie”.
https://wpolityce.pl/m/swiat/479833-najlepsza-odpowiedz-dla-putina-reelekcja-andrzeja-dudy

— MICHAŁ KARNOWSKI O SWOJEJ ROZMOWIE Z PREZYDENTEM: “Z rozmów jakie odbyłem w ostatnich dniach, w tym z bezpośredniej rozmowy z prezydentem Andrzejem Dudą, wyłania się obraz jednoznaczny: polskie władze doskonale rozumieją, co się dzieje, jakie są prawdziwe cele tej operacji. Działają w pełnej łączności między poszczególnymi ośrodkami. Prezydent na przykład jest w kontakcie nie tylko z premierem, szefem dyplomacji, ale kontaktował się także z wicepremierem Jarosławem Gowinem”.

— KARNOWSKI O TYM, ŻE POLSKA CELOWO WYBRAŁA NISKI POZIOM REAKCJI: “Po drugie, umiarkowana reakcja strony polskiej jeszcze bardziej nakręciła propagandę rosyjską, która w jakimś szaleńczym wirze kłamliwie atakuje na tle historycznym także Brytyjczyków, Francuzów, Czechów. A ostatnio wchodzi już nawet w pyskówki z przypominającą jak było naprawdę ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce panią Georgette Mosbacher”.

— TO TYLKO ROSYJSKA PRZYGRYWKA – DALEJ KARNOWSKI: “Obecny propagandowy atak ze strony Putina trzeba czytać właśnie w tym kontekście: to przygotowanie gruntu pod główne uderzenie propagandowe właśnie w styczniu. I znowu: być może to będzie moment w którym głos prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej będzie musiał zabrzmieć donośnie w sprawie prawdy historycznej. Jeśli nie w Jerozolimie, gdzie wedle naszych informacji Rosja naciska, by Polskę wyciszyć, to w Auschwitz, gdzie 27 stycznia odbędą się tradycyjne uroczystości związane z wyzwoleniem tego strasznego miejsca. Dziś nie ma sensu zużywać wszystkich sił na polemikę z Putinem, na dodatek na jego warunkach”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/479923-to-tylko-przygrywka-przed-glownym-uderzeniem

— MARCIN FIJOŁEK PRZYPOMINA O DEBACIE SEJMOWEJ, W KTÓRYM TUSK I KACZYŃSKI WZAJEMNIE SIĘ OKLASKIWALI – PO WOJNIE PUTINA Z UKRAINĄ: “A przecież i wtedy zaczynał się maraton kampanii wyborczych, także na prawicy nie brakowało głosów, że tego rodzaju deklaracja – trudniejsza, bo dotknięta pamięcią o 10/04 i tym, jak zachowały się ówczesne władze – jest niepotrzebna, bezsensowna. Niemniej jednak Kaczyński uznał wówczas, że domniemane korzyści partyjne nie mogą być ważniejsze niż racja stanu naszego kraju i nasze wspólne bezpieczeństwo. Wzajemne oklaski prezesa PiS dla Donalda Tuska (i odwrotnie) nie unieważniły nawet części ich konfliktu i sporu, ale dały wyraźny sygnał – także naszym partnerom za granicą – że w sprawach najważniejszych nie ma co liczyć na partyjniactwo i podziały nad Wisłą”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/479820-werbalne-ataki-putina-musza-spotkac-sie-z-jednoscia-w-polsce

— BAŁKANIZACJA OPOZYCJI – RAFAŁ CHWEDORUK W RZ – w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem: “Wciąż działają strukturalne czynniki poparcia dla obecnego prezydenta, takie jak akceptacja reform społeczno-gospodarczych, koniunktura w gospodarce itp. Nawet jeśli one osłabną, pozostanie jeszcze czynnik amortyzujący w postaci bałkanizacji opozycji, co ciekawe, stymulowanej przez część środowisk wśród samej opozycji”.

— CHWEDORUK O RYZYKU DEMOBILIZACJI LUDOWEGO ELEKTORATU PAD: “Problem jest jeden i nazywa się demobilizacja ludowego elektoratu. Wyborcy nadreprezentowani w elektoracie PiS są trudni do zmobilizowania, łatwi do demobilizacji, generalnie nieufni wobec świata polityki. Przykłady Słowacji i Rumunii pokazują problem z utrzymaniem władzy przez partie i polityków z zapleczem w mniej zamożnych, słabiej zurbanizowanych regionach”.
https://www.rp.pl/Polityka/312309942-Rafal-Chwedoruk-PiS-wzmocnil-spoleczna-legitymacje.html

— GW O ZYSKUJĄCYM MORAWIECKIM – jak piszą Paweł Wroński i Iwona Szpala: “Premierowi w kolejnym rządowym rozdaniu udało się uniknąć ataku ze strony Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry, której politycy uradowani dobrym wynikiem wyborów domagali się zmiany szefa rządu – co było sposobem politycznej licytacji. Nie mogąc zapobiec wzrostowi politycznego znaczenia Mariusza Kamińskiego, który już wcześniej objął stanowisko szefa MSWiA i politycznego nadzorcy, postanowił uregulować z nim relacje. Pozbył się za to Marka Suskiego, który był w rządzie uszami i oczami prezesa Kaczyńskiego. Podporządkował sobie politykę europejską, przenosząc wiceministra Konrada Szymańskiego z kulejącego MSZ do kancelarii premiera. Morawiecki nie pozbył się skłonności do konfabulacji, ale elektoratowi PiS zupełnie to nie przeszkadza”.

— SZPALA I WROŃSKI O SCHETYNIE: “Te wydarzenia odebrały mu zwolenników w partii oraz osłabiły markę polityka skutecznego. W dodatku notowań w PO nie polepsza publiczny wizerunek lidera – największą partią opozycji kieruje polityk, który jest na szarym końcu rankingów zaufania, niedawno przegonił Jarosława Kaczyńskiego. Zausznikom Schetyny zarzuca się, że mieli pokaźny wpływ na nieudane kampanie wyborcze PO”.

— CZARZASTY JEDNYM ZE ZWYCIĘZCÓW 2019 – ŁUKASZ ROGOJSZ W GAZETA.PL: “W bardzo dobrym humorze 2019 roku kończy przewodniczący SLD. Nie tylko jego Sojusz, ale i cała lewica końcówkę roku mają godną pozazdroszczenia. Po czterech latach wrócili do Sejmu. W październikowych wyborach uzyskali niezły wynik, a najnowsze sondaże dają im niemal takie samo poparcie co liderującej opozycji Platformie Obywatelskiej. Do tego posłowie i posłanki Lewicy zbierają dużo pochwał z różnych stron za energiczność, merytoryczne argumenty, świeże pomysły i dobre wystąpienia publiczne”.

— NIC NIE WSKAZUJE, BY AKCJE MORAWIECKIEGO MIAŁY ZACZĄĆ SPADAĆ – DALEJ ROGOJSZ: “Był twarzą i lokomotywą dwóch wielkich kampanii wyborczych – europejskiej oraz parlamentarnej – które dla Prawa i Sprawiedliwości zakończyły się zwycięstwami. W dodatku otrzymał spory kredyt zaufania, dzięki czemu to on wciąż kieruje polskim rządem. Jego akcje tak w obozie Zjednoczonej Prawicy, jak i w samym PiS-ie stoją wysoko i nic nie wskazuje, żeby w niedalekiej przyszłości miały zacząć spadać.

— ROGOJSZ ZA GŁÓWNEGO ZWYCIĘZCĘ 2019 WSKAZUJE KOSINIAKA: “Kosiniak-Kamysz umocnił swoje przywództwo w PSL i potwierdził, że jako jedyny jest gwarantem skutecznej transformacji partii z formacji rolniczo-wiejskiej na nowoczesną, europejską chadecję. Teraz zaczyna kampanię prezydencką, w której za cel stawia sobie co najmniej wejście do drugiej tury i walkę z Andrzejem Dudą. Chociaż w sondażach traci sporo do wystawionej przez PO Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, to ostatnie dwanaście miesięcy pokazało, że przedwczesne skreślanie go byłoby wielkim błędem”.
http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/56,114884,25526179,kosiniak-kamysz-uratowal-psl-od-politycznej-zaglady-biedron.html#s=BoxOpImg2

— ŁUKASZ PAWŁOWSKI W KL O KRUCHYCH FUNDAMENTACH LEWICY: “Dziś niewiele na to wskazuje. A potężny kłopot, jaki ma Lewica z wyborem swojego reprezentanta w wyborach prezydenckich, pokazuje, jak kruche – póki co – są fundamenty tego ugrupowania. Lewica gwałtownie potrzebuje pomysłu na siebie przed kolejnymi wyborami, tym bardziej, że w dobie mediów dwudziestoczterogodzinnych urok nowości blednie z każdym kolejnym dniem. Póki co, jedno jest pewne: lewica nie ma dobrego kandydata na stanowisko głowy państwa”.

— PAWŁOWSKI CIEKAWIE O KŁOPOCIE Z ZANDBERGIEM: “Mimo to, jak twierdziła część komentatorów, sam Zandberg do startu się nie palił. To jednak nie jedyny problem. Po połączeniu SLD i Wiosny jego kandydatura jest jeszcze bardziej wątpliwa. Jak bowiem przekonać działaczy i zwolenników dwóch partii, które właśnie łączą się w jeden organizm, że mają poświęcić ogromne wysiłki i ogromne pieniądze na kampanię kogoś, kto łączyć się nie chce? Trudno mi sobie w tej sytuacji wyobrazić entuzjastyczne zaangażowanie działaczy SLD, czy nawet Wiosny. I to nawet jeśli kandydatura Zandberga daje Lewicy jako całości szanse na dobry wynik. Może więc lepiej wybrać kogoś z nowo powstałej Nowej Lewicy, czyli przedstawiciela Wiosny lub SLD? Jeśli przyjmiemy tę perspektywę, kandydat wydaje się oczywisty i jest nim…”

— CO PO TYM NAWET JEŚLI BIEDROŃ ODNIESIE SUKCES? – DALEJ PAWŁOWSKI: “Mimo wszystko musimy realistycznie przyjąć, że szanse na awans do drugiej tury europarlamentarzysta ma znikome – co do tego zgodzi się chyba większość obserwatorów sceny politycznej. Gra toczy się więc nie o wygraną, ale o uzyskanie jak najlepszego wyniku i pokazanie Lewicy jako okrzepłej, poważnej siły. I tu przyjmijmy optymistycznie, że Biedroń poradzi sobie z tym zadaniem znacznie powyżej oczekiwań i zamiast 12,5 procenta – czyli wyrównania wyniku Lewicy z wyborów parlamentarnych – uzyska 20-procentowe poparcie. Wynik świetny, a zwolennicy Biedronia staną się łakomym kąskiem dla każdego z dwójki kandydatów, którzy znajdą się w drugiej turze. Pozycja Lewicy i samego Biedronia rośnie. Tylko… co z tego? Chwilę po zakończonej kampanii nasz bohater wraca do Brukseli i – siłą rzeczy – jego gwiazda na krajowej scenie politycznej po raz kolejny przygasa. Po co więc wkładać ogromny wysiłek i środki w promowanie polityka, który, nawet jeśli odniesie sukces, to swojej rozbudzonej na nowo popularności nie skapitalizuje? Postawienie na Biedronia to z tego punktu widzenia pieniądze wyrzucone w błoto”.
https://kulturaliberalna.pl/2019/12/31/wybory-prezydenckie-lewica-kandydat-kampania/

— ANDRZEJ STANKIEWICZ O WYMAZYWANIU SMOLEŃSKA: “le politycznie ten rok wyraźnie pokazał, że PiS zdecydowało się wyciszyć Smoleńsk. Politycy obozu władzy nie mówią już o wybuchach na pokładzie tupolewa i knowaniach Tuska z Putinem, nie sugerują już zamachu. Oni po prostu w ogóle o Smoleńsku nie mówią. Smoleńsk zniknął z polityki PiS, nie pojawia się w wystąpieniach Jarosława Kaczyńskiego, nie stanowił elementu kampanii, został też wycięty z programu wyborczego PiS”.

— STANKIEWICZ O UPADKU TK: “Siłą Przyłębskiej są wyłącznie jej osobiste kontakty z liderem PiS. Kaczyński zarzucał poprzedniemu szefowi TK Andrzejowi Rzeplińskiemu związki z Platformą, dowodząc, że prezes Trybunału powinien się trzymać z dala od polityków. A dziś ten sam Kaczyński chadza na kolacje do Przyłębskiej, uznając ją za swe „odkrycie towarzyskie”. Nie przeszkadza mu nawet to, że Przyłębska — pozująca dziś na ikonę prawicy — w przeszłości należała do Socjalistycznego Związku Studentów Polskich, komunistycznej młodzieżówki działającej wyższych na uczelniach. Obrazy trybunalskiej degrengolady dopełniają ostatnie nominacje — sędziami TK zostali kontrowersyjni politycy PiS Stanisław Piotrowicz i Krystyna Pawłowicz. Prezydent tak się tego wstydził, że utajnił uroczystość ich zaprzysiężenia. Ale nie zdecydował się postawić Kaczyńskiemu”.
https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/rok-pelen-skandali-najwieksze-polityczne-afery-roku-ranking-andrzeja-stankiewicza/bfntm9b

— URODZINY: Tomasz Sakiewicz, Sylwester Ruszkiewicz, NIEDZIELA 1 STYCZNIA: Eugeniusz Smolar, Piotr Pyzik, Piotr Pacewicz, Jan Dworak, Mieczysław Struk, Adam Struzik, Genowefa Grabowska, Sławomir Piechota, Michał Danielewski, Mateusz Matyszkowicz, Leszek Korzeniowski.