— 65 LAT TEMU urodziła się Grażyna Gęsicka.
— O 13 GRUDNIA OPTYMISTYCZNIE: 14 lat temu rząd Leszka Millera zakończył w Kopenhadze polskie negocjacje z Unią Europejską.
— DOGORYWANIE AGORY – tytuł w GPC.
— FAKT O WOJNACH I WOJENKACH JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO: “Liczba wojen i wojenek, jakie toczy PiS zaczyna przerażać już nawet samych polityków ugrupowania Jarosława Kaczyńskiego (67 l.). Dlaczego PiS toczy te wszystkie boje? Jeden z wieloletnich współpracowników prezesa tłumaczy: – To dlatego, że Kaczyński jest rozczarowany. Czym? Bo poparcie dla PiS nie urosło tak, jak sobie wymarzył”.
— GRAMY POD ELEKTORAT A RESZTA MA SIĘ PRZESTRASZYĆ – dalej Magdalena Rubaj w Fakcie: “ – Był plan ogólny. Prezes zakładał, że program 500+ spowoduje, że urośnie nam poparcie społeczne – opowiada nasz rozmówca. Przyznaje, że był plan, by móc wtedy zrobić nawet nowe, szybkie wybory i uzyskać większość konstytucyjną. – Ale plan nie wypalił, więc macie plan B: gra toczy się pod nasz elektorat, a reszta ma się przestraszyć – przyznaje polityk PiS”.
— TRYBUNAŁ JEST NA ULICY, WŁADZA ZAPŁACI ZA TO RACHUNEK – LIDER OBYWATELI RP Paweł Kasprzak w rozmowie z Maciejem Stasińskim w GW: “Jeśli przestają działać gwarancje praw obywatelskich i procedury ich egzekwowania, jak Trybunał Konstytucyjny jest sparaliżowany i nie może obradować, to Trybunał Konstytucyjny jest na ulicy. Bo wtedy tylko sami obywatele na ulicy mogą dochodzić swoich praw. Skoro cywilizowane, parlamentarne sposoby już nie działają, a nie działają, jak widać po trybie i treści uchwalanych ustaw, to kryterium uliczne jest nieuniknione i decydujące. I jeśli władza zacznie tych obywateli na ulicy tłuc albo ich z tych ulic wynosić, to ta władza zapłaci straszny rachunek. Pod warunkiem oczywiście, że będzie jeszcze opinia publiczna i będą jeszcze wolne media. Na razie one jeszcze są”.
— BOR A NIE POLICJA, BO BOR MA WIĘKSZE UPRAWNIENIA – dalej Kasprzak: “Zresztą między nami i „smoleńskimi” nie było wcale szpaleru policji. To był mieszany szpaler policji, BOR i brygad Wąsika. Gdyby chcieli zrobić to spokojnie i pokojowo, to mogli o 5 rano, kiedy była nas garstka. Odsunęliby nas wtedy bez przeszkód. Ale w jakimś celu woleli użyć BOR niż policji, bo BOR ma większe uprawnienia”.
— W KOSZALIŃSKICH SZKOŁACH UBĘDZIE 113 MIEJSC PRACY PO REFORMIE ZALEWSKIEJ – Justyna Suchecka na wyborcza.pl: “Przemysław Krzyżanowski, wiceprezydent Koszalina odpowiedzialny za oświatę, mówi „Wyborczej”, że ubędzie ok. 113 miejsc pracy. A to i tak po licznych staraniach, by nauczycielom pomóc. „Śmiech przez łzy” – tak komentuje deklaracje minister edukacji. Dlaczego wierzę Krzyżanowskiemu, a nie Zalewskiej? Bo wbrew szumnym deklaracjom pani minister to Krzyżanowski jest pracodawcą nauczycieli”.
— LIVEBLOG 300POLITYKI:
Fakt zmienia ton wobec PiS na pobłażliwy, Mucha rzuca rękawicę Schetynie, Polska Kurskiego i Karnowskiego – 2 ważne teksty – TEMATY DNIA
Polityczny plan wtorku: rocznica 13 grudnia, Sejm o TK, reformie edukacji, zgromadzeniach, SPC o Warcińskim, TK o ustawie medialnej
https://300polityka.pl/live/2016/12/13/
— POLSKA PIOTROWICZA I WAŁĘSY – jedynka GW i komentarz Jarosława Kurskiego: “Ludzie mają dość. Dziś, 13 grudnia, będą manifestować przeciwko rządowi, który depcze instytucje demokratyczne i prawa obywatelskie, prowadzi nagonkę na media i organizacje pozarządowe. Próbuje ludziom wmówić, że więźniowie stanu wojennego – Lech Wałęsa, Władysław Frasyniuk, Adam Michnik, Stefan Niesiołowski, Karol Modzelewski, Józef Pinior i wielu innych – to zdrajcy. I że bohaterem tamtego czasu jest prokurator Piotrowicz, który tak jak niegdyś wysługiwał się komunistom, tak dziś gorliwie wysługuje się PiS-owi. Delegowany do zniszczenia Trybunału Konstytucyjnego krzyczy z mównicy w Sejmie: “Precz z komuną!”. Tak PiS odwraca sens słów i usiłuje zmieniać historię”.
— DZIURAWA SAMOOBRONA STANISŁAWA PIOTROWICZA – pisze w RZ Michał Szułdrzyński: “Mówił też, że wstyd mu, że w stanie wojennym był w PZPR i nie zachował się heroicznie. W poniedziałek zapewniał, że zawsze postępował tak jak trzeba i działał zgodnie z chrześcijańskimi wartościami. W dodatku przekonywał, że prawie w ogóle nie zajmował się sprawami politycznymi. Tyle że w PZPR działał. A służbę w partyjnej egzekutywie trudno nazwać apolityczną. Piotrowicz mówi, że sprawa Pikula groziła jego karierze, ale w 1984 r. został odznaczony Krzyżem Zasługi. Poseł powinien więc wyjaśnić jeszcze parę spraw. Ale nawet jeśli mu się to uda, a PiS uda się go obronić, i tak straci wiarygodność, jako partia, która ma ostatecznie pogrzebać komunizm”.
— PIKUL DLA WYBORCZEJ O SŁOWACH PIOTROWICZA: “ – Jestem wprawdzie już człowiekiem wiekowym i mogę pewnych szczegółów nie pamiętać. Ale ja nie mogłem odwoływać żadnych wyjaśnień, bo mnie dane było wytrzymać w śledztwie i nic nie zeznać. Nic nie mówiłem. Nie wiem więc z czego miałem się wycofywać – komentuje Pikul”.
— PIKUL: NIE PROWADZĘ KRUCJATY PRZECIW PIOTROWICZOWI: “Mówię to od dawna i powtórzę jeszcze raz: nie mam nic przeciwko panu Piotrowiczowi, nie prowadzę wobec niego żadnej krucjaty. Nie zbieram żadnych argumentów, żeby udowodnić, że on kłamie. Jedyne, co zrobiłem, to zareagowałem na słowa posła Rzońcy, który powiedział, że postawa prokuratora Piotrowicza była jedynym sposobem, który uchronił mnie od więzienia. Nie wiem, na czym ten sposób polegał. Nie pamiętam jakobym ja, po wyjściu z aresztu do kogokolwiek wyrażał się, że moim „zbawcą” był pan Piotrowicz. Nie. Człowiekiem, któremu zawdzięczam wyjście z aresztu, był Stanisław Zając, mój adwokat”.
— NIE CZEKAM NA POWRÓT TUSKA – mówi Lech Wałęsa w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem w RZ: “ – Nie czekam na powrót Tuska. Ale oczywiście Tusk przydałby się w Polsce. Tym bardziej że sytuacja jest skomplikowana, a on jest dość dobry teoretycznie. – Przydałby się.
– PiS powinien poprzeć Tuska?
– Polacy nie poprą Polaka? Powinni poprzeć. To oczywiste”.
— ODRADZAM SYNOWI KANDYDOWANIE NA PREZYDENTA GDAŃSKA – mówi dalej Wałęsa: “W dalszym ciągu odradzam synowi kandydowanie na prezydenta Gdańska. Nie dlatego, że się nie nadaje, bo się nadaje, ale dlatego, że po wypadku ma problemy. Przy takiej ilości pracy i spotkań będzie się bardzo męczył. Straszliwy wypadek przeżył. Odradzam kandydowanie”.
— KACZYŃSKI NIE ZNA SIĘ NA NICZYM, DLATEGO POTRZEBUJE TAKICH LUDZI JAK PIOTROWICZ – jeszcze Wałęsa: “Jarosław Kaczyński na niczym się nie zna. Nigdy nie pracował. W ogóle nie wie, jak normalna praca wygląda, dlatego potrzebuje takich ludzi, jak Piotrowicz, którzy znają się na pracy. On wykonał pracę za Kaczyńskiego. Pamiętam, że podobnie było w Kancelarii Prezydenta, kiedy byłem głową państwa. Kaczyńscy nie znali się na niczym, to trzymali ludzi starego systemu, żeby za nich robotę robili. To nie przypadek, że Piotrowicz znalazł się u boku Kaczyńskiego”.
— ROZPACZAŁA BO NIE DOSTAŁA DOTACJI – jedynka SE o Jandzie.
— OBETNĄ RENTĘ WDOWIE PO PAPALE – SE o ustawie Błaszczaka.
— PIOTROWICZ PO JASNEJ STRONIE MOCY – RYSZARD CZARNECKI W SE: “Myślę, że każdy ma prawo do naprawy swojego życia, odejścia od błędów, które robił. Pan Mazguła jest tym samym orędownikiem stanu wojennego, jakim był ponad 30 lat temu. Poseł Piotrowicz przeszedł na jasną stronę mocy i to jest różnica. Wytykanie przez opozycję komuś z PiS jakiejś karty z lat 80., kiedy ma się w swoich szeregach posła Święcickiego, który był sekretarzem PZPR, jest co najmniej nie na miejscu”.
— KKZ: JAK UTRZYMAĆ WŁADZĘ ZA POMOCĄ POSTPRAWDY – pisze w GW: “Tylko Jarosław Kaczyński mógłby dać sygnał, żeby zatrzymać to szaleństwo. Jeśli tego nie zrobi, weźmie na siebie odpowiedzialność za wykopanie tak wielkiego rowu w społeczeństwie, że jakiekolwiek porozumienie w dającej się przewidzieć przyszłości nie będzie już możliwe. Przecież on wie, jak było, kto był bohaterem, a kto niekoniecznie. Ale postprawda historyczna jest mu dziś potrzebna do utrzymania władzy. Za wszelką cenę. Ta cena już niedługo może być naprawdę za wysoka”.
— KKZ O NIEGODZIWOŚCI PODZIAŁU NA AKOWCÓW I UBEKÓW: “PiS pokazuje dzisiejszy spór polityczny jako konfrontację między potomkami AK-owców a potomkami ubeków, którzy wyrywali paznokcie na Rakowieckiej i strzelali w tył głowy. To tak niegodziwe, że brak słów, by się z tym zmierzyć”.
— FUNKCJONARIUSZE PODNOSZĄ GŁOWĘ – jedynka GPC: “W 35. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego funkcjonariusze służb PRL-u znów podnoszą głowę. dzisiaj wraz z opozycją organizują marsz sprzeciwiający się polityce Prawa i Sprawiedliwości. Na czele demonstracji stanęli płk Adam Mazguła, który uważa stan wojenny za „wydarzenie kulturalne”, i Mateusz Kijowski, który twierdzi, że górnicy z kopalni Wujek zginęli w “zamieszkach”. Naprzeciw nich wyjdą działacze Związku Osób Represjonowanych ze Szczecina, a także przedstawiciele klubów „GP”.
— CIĘLI KARTONY NA KONFETTI ZAMIAST PATROLOWAĆ MIASTO – GW o sprawie Zielińskiego.
— RENATA GROCHAL O TYM JAK NARODOWCY ZORGANIZOWALI PARTYJNY WIEC W SEJMIE – pisze w GW: “Kolejna konferencja Winnickiego ma się odbyć w styczniu, ale nie wiadomo, czy się odbędzie. Aneta Kordowska, szefowa gabinetu marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego, mówi, że ta sprawa będzie jeszcze raz rozpatrzona przez szefową Kancelarii Sejmu. – Marszałek nie wyraża zgody na inicjatywy partyjne w Sejmie. Nie mieliśmy wiedzy, jaki charakter będzie miała ta impreza – mówi Kordowska. Poseł Winnicki nie widzi nic zdrożnego w organizacji partyjnego kongresu w Sejmie”.
— CZY WYBORCA ZROZUMIE KARTĘ – tytuł w RZ: “Kolejne wybory samorządowe mogą skończyć się wpadką podobną do tej z 2014 roku – ostrzegają eksperci”.
— FALA PODWYŻEK PŁAC W HANDLU – tytuł RZ na jedynce: “Sieci płacą pracownikom coraz więcej. Mimo to ciągle czeka kilkadziesiąt tysięcy wolnych miejsc pracy”.
— PLAN DLA ŚRODOWISKA: PRZEJĄĆ I ZDYSCYPLINOWAĆ – GW o Szyszce.
— PRZEJĘCIE PEKAO MOŻE BYĆ NIEBEZPIECZNE – Anna Popiołek w GW: “Jak tłumaczą ekonomiści FOR, kolejni prezesi banków rezygnowali z funkcji przez naciski polityczne. Były też przypadki udzielania pożyczek powiązanym podmiotom na preferencyjnych warunkach. Dwa największe banki państwowe udzieliły pewnej firmie kredytów w wysokości 15-20 proc. swoich kapitałów. Następnie ta firma zbankrutowała. Jednocześnie banki angażowały się w kredyty dla przedsiębiorstw wykonujących duże projekty publiczne”.
— URODZINY: Stanisław Żmijan, Jarosław Marciniak, Marcin Szczudło, Zuzanna Piechowicz.