W Krakowie w II turze wyborów zmierzą się Aleksander Miszalski (PO) oraz Łukasz Gibała. Ten pierwszy proponował ewolucję zamiast rewolucji i mocno podkreślał rolę mieszkańców we współtworzeniu miasta. W materiałach wyborczych pojawiły się też takie kwestie, jak rozwój komunikacji publicznej, w tym budowa metra.
Łukasz Gibała podkreślał różnorodność Krakowa. Przekonywał też, że miasto powinno pozostać z dala od „politycznej awantury”, która – w domyśle – ma miejsce w Warszawie.
Wrocław to starcie urzędującego włodarza miasta Jacka Sutryka, popieranego przez PO i Nową Lewicę z Izabelą Bodnar, która aktualnie jest posłanką Polski 2050. Sutryk dużo mówił o inwestycjach w mieście, zarówno tych, które już zostały zrealizowane, jak i tych, na które mieszkańcy wciąż czekają (choćby słynny tramwaj na Jagodno).
Izabela Bodnar w swoim spocie podkreślała, jak ważny jest dla niej dialog z mieszkańcami Wrocławia. W samej kampanii często mówiła też o tym, że miasto potrzebuje zmiany oraz chwaliła się poparciem ze strony Rafała Dutkiewicza, byłego prezydenta Wrocławia, który w 2018 wskazywał Sutryka na swojego następcę, a później za niego przepraszał.
W Gdyni w II turze rywalizują ze sobą Aleksandra Kosiorek oraz Tadeusz Szemiot. Ta pierwsza przedstawiała się jako obywatelska kandydatka zmartwiona tym, co obecnie dzieje się w mieście.
Tadeusz Szemiot chwalił się poparciem ze strony Koalicji Obywatelskiej. Przedstawił też „100 spraw do realizacji” w Gdyni, na wzór „100 konkretów” KO z kampanii przed wyborami parlamentarnymi, a w swoim spocie zwrócił uwagę na wykorzystywanie terenów miejskich.
W Olsztynie 21 kwietnia mieszkańcy mają do wyboru kandydata KO Roberta Szewczyka oraz Czesława Małkowskiego startującego z własnego komitetu. Szewczyk przed II turą zachęcał do „oddania głosu na demokrację, współczesność, świeże spojrzenie, nową energię i pewną przyszłość Olsztyna”.
Czesław Małkowski w blisko trzyminutowym spocie wymienił szereg lokalnych spraw do załatwienia. Podkreślił też, że ma duże doświadczenie, co ma przekładać się na dobre zarządzanie miastem.
W Elblągu do II tury wyborów przeszli Michał Missan z PO oraz Andrzej Śliwka z PiS. Ten pierwszy zwracał uwagę na swoje doświadczenie zdobyte jako wiceprezydent miasta oraz chęć współpracy z rządem.
Były wiceminister aktywów, a obecny poseł, Andrzej Śliwka mówił m.in. o budowie nowego stadionu. Przekonywał też, że wszyscy powinni współpracować na rzecz miasta, niezależnie od tego, gdzie się urodzili. Mówił też, że „dość tej starej rozleniwionej władzy”.