Nowy klip internetowy sztabu Beaty Szydło to uzupełnienie akcji z „PiSpackami”. Sztabowcy postawili na przekaz, który ma motywować zwolenników do dalszej pracy na rzecz zwycięstwa 25 października. To pierwszy tego typu klip w tej kampanii i pierwsza tego typu produkcja w polskich kampaniach wyborczych. Treści i forma przekazu są nietypowe jak na kampanie polityczne.
Jego lekka forma i nietypowa treść ma sprawić, że będzie wiralnie rozchodzić się w sieci. W spocie zawarto przekaz motywacyjny, ale jest podany w dość lekkiej, nietypowej tonacji. W spocie przedstawiono między innymi zachęty do publikowania treści w sieci, dyskusji z „hejterami”, przekonywaniu znajomych w sieci i poza nią. Pojawia się w nim nie tylko Ewa Kopacz, ale i śpiący Bronisław Komorowski. „To my jesteśmy serwisem informacyjnym” – mówi narrator w klipie.
Spot, podobnie jak i cała akcja ma zapewnić, że sympatycy i wolontariusze PiS będą maksymalnie zmobilizowani przez ostatni miesiąc kampanii.