Na początku prywatnego spotkania, papież Franciszek I poprosił premier Ewę Kopacz o zdjęcie woalki, jaką zgodnie z tradycyjnym protokołem w towarzystwie papieży mają nosić kobiety – dowiaduje się 300POLITYKA. Papież miał powiedzieć PEK, że zamierza zerwać z tym obyczajem protokolarnym w stosunku do kobiet. Przebywająca w Watykanie szefowa rządu po audiencji mówiła: – Poprosiłam papieża o modlitwę za Polaków. Kochamy go tak samo, jak Jana Pawła II. Franciszek jest wiosną Kościoła.

Można było odnieść wrażenie, że PEK koryguje wizerunkowy kurs Platformy w prawo, jakby biorąc pod uwagę konserwatywną narrację prezydenta elekta i to, że części dawnych wyborców PO może podobać się tradycjonalizm deklarowany przez Pawła Kukiza.

Pytana na watykańskim dziedzińcu o sprawy krajowe, PEK odniosła się do zgłaszanych przez polityków PiS pomysłów rządu technicznego: – Niech wytrzymają do wyborów. Pytana o sugestie, że PSL może chcieć obsadzić stanowisko marszałka Sejmu, PEK mówiła, że „dotąd obowiązującą tradycją parlamentarną jest to, że to największy klub obsadza stanowisko marszałka”.

Premier odniosła się też do ostatnich zmian w rządzie, sugerując, że mogą objąć też Platformę: – Zmiany będą szersze, nie będą dotyczyły tylko rządu, ale też spraw innych i programowych. Pytana o stanowisko marszałka Sejmu dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, powiedziała dziennikarzom: „Chyba nie chcielibyście się rozstać z tak świetnym rzecznikiem”, ale wprost nie zaprzeczyła tej pogłosce.

PEK była także pytana o wypowiedź ustępującego prezydenta Bronisława Komorowskiego, który we Wrocławiu zapowiedział spotkanie z PEK i wicepremierem Piechocińskim „na temat stabilności koalicji”: – Pan prezydent jest moim serdecznym przyjacielem. Nasza rozmowa miała się odbyć dziś, ale ze względu na mój wyjazd wyjazd do Watykanu, została przełożona na poniedziałek.

Premier Kopacz podczas krótkiego pobytu w Rzymie spotkała się z papieżem Franciszkiem, sekretarzem stanu Stolicy Apostolskiej oraz złożyła kwiaty i modliła się przy grobie Jana Pawła II w Bazylice Św. Piotra. Jak mówiła premier na briefingu, jej rozmowa z papieżem trwała 40 minut i poświęcona była głównie przyszłorocznemu udziałowi papieża w Dniach Młodzieży w Krakowie.

Premier miała namawiać papieża na rozszerzenie wizyty w Polsce także o Warszawę. Jak mówiła PEK, jej rozmowa z papieżem Franciszkiem dotyczyła też sytuacji na Ukrainie. PEK podarowała papieżowi sadzonkę polskiej jabłoni oraz tomik Wisławy Szymborskiej.

Fot. 300POLITYKA