Prawda jest taka, że w ogóle te działania nie zostały podjęte, gdyby nie drony, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, ale powtarzam – wszelkie działania powinny być wyjaśnione i nie ma na to zgody pana prezydenta, aby prezydent dowiadywał się o tego typu działaniach z mediów, a niestety taką formułę działania przyjął obecnie rząd, ponieważ o różnych sprawach najpierw dowiadują się media, a dopiero później przekazywane są informacje do prezydenta. To jeden z przykładów – stwierdził Paweł Szefernaker w wPolsce24.