– On [Marcin Bosacki], zdaje się, powiedział [na forum Rady Bezpieczeństwa ONZ], że rosyjskie drony były wycelowane w Polskę czy w polskie domy. […] Każdy mówi elokwentnie i skutecznie, wedle stanu wiedzy jaki ma. I taki był wtedy stan wiedzy, u nas w MSZ-cie taki był – powiedział Radosław Sikorski w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Wszystko, co się stało, także na ziemi, to jest coś, za co odpowiada agresor – zaznaczył.

– Nigdy nie wiadomo wszystkiego natychmiast. […] Tak naprawdę my jeszcze nie mamy pełnej wiedzy, co tam spadło. Dopiero będziemy mieli to oficjalnie, gdy wszystkie badania zostaną wykonane – stwierdził.