– Tak, ja zniosłem mały ruch graniczny w 2016 roku, wtedy byłem ministrem spraw wewnętrznych i administracji, jak byłem krytykowany przez tych, którzy dziś Polską rządzą, zdając sobie sprawę z zagrożeń rosyjskich – powiedział Mariusz Błaszczak w RMF24, pytany, czy zamknięcie granicy z Białorusią to dobry krok.

– Słyszeliśmy wypowiedź urzędującego ministra spraw wewnętrznych i administracji – kontynuował, pytany, jak długo powinny być zamknięte przejścia graniczne.

– Ja uważam, tak, że taką politykę należy stosować. Ja ją stosowałem, kiedy byłem ministrem spraw wewnętrznych i administracji. Rozumiem, że obecny minister zmienił zdanie i obecny obóz polityczny [rządzący] zmienił zdanie – mówił dalej, dopytywany, czy zgadza się z szefem MSWiA.