– Polska w swojej historii słyszała wiele razy słowa solidarności, akty pustych gestów. Dzisiaj mamy konkretne deklaracje. Holendrzy przyspieszają dostarczenie do Polski 2 z 3 swoich baterii Patriot. Decydują się także na rozmieszczenie systemów obrony przeciwlotniczej krótkiego zasięgu oraz systemów obrony antydronowej, wysyłają 300 żołnierzy – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz w Sejmie.

Konkretne deklaracją składają nasi południowi sąsiedzi – Czesi – o delegowaniu 3 śmigłowców Mi-17, bardzo dobrze doświadczonych drużyn i około 100 żołnierzy. Swoje deklaracje w zabezpieczeniu wschodniej flanki NATO składają w postaci samolotów Rafale, Eurofighter zarówno Francuzi, jak i Brytyjczycy – mówił dalej.

– Kilkukrotne rozmowy z ministrem obrony Szwecji, która jest naszym partnerem strategicznym. Niedawno kupili polskie Pioruny, teraz chcą wysłać po raz kolejny swoje i samoloty, i środki zabezpieczenia w oddziaływaniu przeciwlotniczym, przeciwrakietowym, wzmocnienia sojuszniczej obrony powietrznej – kontynuował.