Live

„Prezydent trzymał się stanowiska Rady Ministrów”. Sikorski ocenia wizytę Nawrockiego w Białym Domu

– Wtedy, gdy prezydent i rząd mówią jednym głosem w sprawach bezpieczeństwa, w sprawach agresji Putina, w sprawach pomocy Ukrainie, w sprawach G20, wtedy mamy postęp i ten postęp osiągnęliśmy – stwierdził Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO.

– Tak, tutaj prezydent trzymał się stanowiska Rady Ministrów. Taki mamy porządek konstytucyjny w Polsce. Mam oczywiście pewne sugestie na przyszłe wizyty pana prezydenta – mówił dalej.

– Nikt nie mówił, ja nie mówiłem o instrukcji. Przekazaliśmy panu prezydentowi stanowisko Rady Ministrów i ono się okazało pomocne – podsumował Radosław Sikorski.

„Wkładamy but między drzwi, a framugę”. Sikorski o zaproszeniu Polski na szczyt G20

– Uważam, że wkładamy but między drzwi, a framugę i teraz trzeba to rozszerzyć, żeby to jednorazowe zaproszenie przekształciło się w członkostwo – stwierdził Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO, pytany o zaproszenie Polski na przyszłoroczny szczyt G20.

– Po pierwsze, będzie to uznanie sukcesu Polski. 20 krajów na 200 członków ONZ-u, czyli bylibyśmy w 10% najzamożniejszych krajów świata. No to nie jest mało – mówił dalej.

– Po drugie, dzisiejsza Rada Bezpieczeństwa ONZ nie odzwierciedla układu sił. Nie ma w niej Indii, nie ma Brazylii, nie ma Japonii. Natomiast G20 reprezentuje ponad 80% ludności świata i ponad 80% gospodarki świata. Jeśli w przyszłości nastąpi jakiś moment konstytucyjny dla porządku światowego, to powinniśmy w tym być – zaznaczał wicepremier Sikorski.

„To nastąpi dopiero wtedy, gdy Putin dojdzie do wniosku, że nie jest w stanie wygrać”. Sikorski o zawieszeniu broni na Ukrainie

– To jest dyskusja hipotetyczna o gwarancjach, o misji monitorowania zawieszenia broni, jeśli ono nastąpi. A trzeba najpierw doprowadzić do tego zawieszenia broni. A to nastąpi dopiero wtedy, gdy Putin dojdzie do wniosku, że nie jest w stanie wygrać, a póki co on sądzi, że wygrywa – stwierdził Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO, pytany o gwarancje bezpieczeństwa dla Ukrainy.

– Ja bym na to nie liczył. Putin nie daje żadnych oznak chęci zakończenia wojny. I dlatego słusznie mówił prezydent Nawrocki i słusznie mówi rząd, że Stany Zjednoczone powinny nałożyć sankcje i pozwolić Ukrainie uderzać w rosyjskie rafinerie – mówił dalej.

„Nie ma powodu do niepokoju”. Sikorski o rosyjsko-białoruskich ćwiczeniach wojskowych

– Tak, rozmawiamy [z Amerykanami], ale proszę bez paniki. Znaczy Rosja od trzech i pół roku nie jest w stanie zająć Donbasu, więc Polska i NATO dadzą radę – stwierdził Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO, pytany o rosyjsko-białoruskie ćwiczenia wojskowe „Zapad”.

– Te manewry odbywają się co trzy lata. Nic nowego. My to śledzimy oczywiście i nie ma powodu do niepokoju – mówił dalej.

„Uważamy, że niestety sprawa jest beznadziejna”. Sikorski o reparacjach od Niemiec

– Tutaj mamy po prostu różnicę zdań. Rząd uważa, że niestety reparacje, które zostały przyznane Polsce w Poczdamie, „zajumała” sowiecka Rosja. A pan prezydent uważa, że zdobędzie te reparacje. No życzymy powodzenia, ale my uważamy, że niestety sprawa jest beznadziejna – stwierdził Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO.

– No to wziął to na swoją odpowiedzialność. Jego poprzednikowi przez 10 lat się nie udało, rząd PiS-u przez 8 lat nawet nie zwrócił się o reparacje. No więc wziął na siebie dużą odpowiedzialność. Gratuluję odwagi – mówił dalej.

„Jak polityk mówi o sobie w trzeciej osobie, to znaczy, że już mu zaczyna odbijać”. Sikorski odpowiada Nawrockiemu

– Ja wolę taką kulturę polityczną, w której za granicą dziś się nie atakujemy i wobec obcokrajowców występujemy jako patrioci swojego kraju – kontrował Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO, pytany o słowa prezydenta Nawrockiego, który po spotkaniu z prezydentm Trumpem komentował zachowanie Sikorskiego.

– Zaczepki ad personam, po pierwsze, no nie uchodzą głowie państwa, ale skoro pan prezydent chce w takim klimacie, to ja mogę powiedzieć, że jak polityk mówi o sobie w trzeciej osobie, to znaczy, że już mu zaczyna odbijać – mówił dalej.

Morawiecki: Musimy postawić na innowacje

– Musimy postawić na innowacje, na zwiększenie inwestycji w innowacyjne sektory. Tak, spieram się z tymi, którzy dalej chcą tanią siłę roboczą postrzegać jako przewagę konkurencyjną Polski. Tak daleko już nie pojedziemy – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie debaty z Adrianem Zandbergiem.

Morawiecki: Musimy sami projektować i produkować, a nie tylko montować towary


– My musimy sami projektować i produkować, a nie tylko montować towary. Nie możemy być podwykonawcą dla innych, no i mogę powiedzieć, że przez ostatnie 10 lat sporo się udało tutaj zrobić, ale ten moment przełomowy, w jakim się znaleźliśmy na skutek wojny na Ukrainie i reperkusji tej wojny, jak również okoliczności zmieniającej się wokół nas strategii najważniejszych graczy światowych, zmusza nas do przyspieszenia, do rewizji tego, co do tej pory było – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie debaty z Adrianem Zandbergiem.

„Tak ci sprytni, ci cwańsi ułożyli sobie ten świat”. Morawiecki: Jesteśmy dawcą kapitału dla bogatego Zachodu


– Jesteśmy gospodarką zależną. W dywidendach, odsetkach od kapitału, od kredytu, od różnego rodzaju instrumentów finansowych, netto wypływa z Polski 120 mld zł rocznie, a w najlepszych latach przypływa do nas netto z UE 40 do 50 mld, czyli jesteśmy my, biedna Europa Środkowa, my Polacy, dawcą kapitału dla bogatego Zachodu. Tak ci sprytni, ci cwańsi ułożyli sobie ten świat – stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie debaty z Adrianem Zandbergiem.

„Zobaczymy, gdy to się stanie”. Sikorski o efektach spotkania Nawrockiego z Trumpem

– Zapisuję to prezydentowi na plus, w szczególności, jeśli prezydent Trump dotrzyma zobowiązania do tego, że żołnierze zostają, a nawet można zwiększyć ich ilość. G20 to też wspólny wspólny sukces, przede wszystkim kolejnych rządów, które doprowadziły do tego, że weszliśmy do grona 20 największych gospodarek świata, ale i premiera Tuska, który to oświadczył – stwierdził Radosław Sikorski w „Pytaniu dnia” w TVP INFO.

– No zobaczymy, gdy to się stanie. Wiemy, że jest w Pentagonie, który teraz ma być Ministerstwem Wojny, jest przegląd obecności amerykańskiej w Europie także. No i nie wyobrażam sobie, żeby Pentagon nie wykonał instrukcji swojego prezydenta, swojego głównodowodzącego – mówił dalej

„Amerykanie widzą, że nie jest to poważny projekt”. Przydacz o podatku cyfrowym: To wyskok jednego z wicepremierów mniejszościowej partii

– Nie padała ta kwestia [podatku cyfrowego] ze strony amerykańskiej, dlatego że Amerykanie widzą, że nie jest to na tym etapie poważny projekt. To po prostu wyskok jednego z wicepremierów mniejszościowej partii, która – jak rozumiem – troszkę szuka tlenu politycznego wewnątrz – stwierdził Marcin Przydacz w „Faktach po faktach” TVN24.

Przydacz: Trump w żaden sposób nie odwołał się nawet przez moment do rozmowy Rubio-Sikorski

– Pan prezydent Trump w żaden sposób nie odwołał się nawet przez moment do rozmowy Rubio-Sikorski. Mam wrażenie, że nie miał świadomości tej rozmowy, a to on decyzje podejmuje co do zaproszenia na szczyt G20, który planuje zrobić na Florydzie w przyszłym roku – stwierdził Marcin Przydacz w „Faktach po faktach” TVN24.