– Poprzednim razem podpisałem 21 ustaw, jedną zawetowałem. Dzisiaj także staję przed państwem z informacją o tym, że 5 kolejnych ustaw zaproponowanych przez większość parlamentarną zostało podpisanych. Trzy ustawy zostały zawetowane – powiedział prezydent Karol Nawrocki podczas oświadczenia dla mediów.

– Te rozwiązania, które są dla Polski dobre, spotkają się z moją otwartością, z otwartością mojej kancelarii […] i biorę za nie pełną odpowiedzialność – wskazał. Jak mówił, wśród podpisanych ustaw znalazły się dwie o Karcie Nauczyciela, o prawie bankowym oraz o usprawnieniu przechowywania nawozów naturalnych.

Kodeks karny skarbowy
– Ustawy, na których podpisanie się nie zdecydowałem, to przede wszystkim ustawa o krajowym kodeksie skarbowym [Kodeksie karnym skarbowym – red.]. Jest w tej ustawie jedno bardzo dobre rozwiązanie deregulacyjne, które należałoby z całą pewnością wprowadzić, ale nie godzę się na to, aby w dramatycznej sytuacji polskich finansów publicznych obniżać kary za przestępstwa skarbowe – mówił dalej.

„800+ powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce”
– Jako wspólnota narodowa przeszliśmy wielki test solidarności i otwartości dla naszych sąsiadów, proponując także rozwiązania prawne w zakresie polityki społecznej, ochrony zdrowia, które pozwoliły wielu uchodźcom z Ukrainy funkcjonować w dzisiejszym systemie społeczno-ekonomicznym. […] Nadal jesteśmy narodem otwartym na pomoc i na przyjmowanie uchodźców z Ukrainy, a także dbanie o nich – i to się nie zmieni, to się nie zmienia – mówił dalej.

– Natomiast po 3,5 roku sytuacja w zakresie polskich finansów publicznych i emocji politycznej, społecznej zasadniczo się zmieniła. Prawo, które było zaproponowane 3,5 roku temu, w dzisiejszej sytuacji powinno zostać skorygowane – stwierdził.

– Byłem przekonany w czasie całej kampanii wyborczej, śledząc także sygnały polskiego rządu z początku roku 2025, że wszystkie większe środowiska polityczne w Polsce, a także mój główny kontrkandydat w wyścigu prezydenckim Rafał Trzaskowski, […] deklarują jasno, iż 800+ powinno przynależeć tylko tym uchodźcom z Ukrainy, którzy podejmują się obowiązku pracy. Wydawać by się mogło przez długi czas, że jest to rodzaj kompromisu różnych środowisk politycznych – kontynuował.

Jak zauważył prezydent: – Tak się jednak nie stało, bowiem ustawa, którą dostałem na swoje biurko – o pomocy obywatelom Ukrainy – nie dokonuje tej korekty, wokół której toczyła się debata publiczna. A ja swojego zdania nie zmieniam i zamierzam wykonywać swoje zobowiązanie i uznaję, że 800+ powinno przynależeć tylko tym Ukraińcom, którzy podejmują się wysiłku pracy w Polsce.

„Nie podpisałem ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w tym kształcie”
– Podobnie z ochroną zdrowia. Jeśli zobaczymy pewną preferencję Ukraińców względem Polaków i ochrona zdrowia, która przysługuje Ukraińcom niezależnie od tego, czy podejmują się pracy i czy odprowadzają składkę zdrowotną, czy nie, to stawia nas w sytuacji, w której obywatele państwa polskiego we własnym państwie są traktowani gorzej niż nasi goście z Ukrainy. Na to także nie ma mojej zgody – zaznaczył.

– „Po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy” – to nie tylko wyborcze hasło, ale uznaję, że powinniśmy doprowadzić do rodzaju sprawiedliwości społecznej. Przynajmniej Polacy w swoim państwie powinni być traktowani na równi z naszymi gośćmi z Ukrainy. […] Dlatego nie podpisałem ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy w tym kształcie – ogłosił PKN.

Trzecią zawetowaną przez prezydenta ustawą – o której nie wspomniał na konferencji – jest ustawa deregulacyjna w zakresie energetyki.