– Musimy przywołać, może to się uda, do Polski tych, którzy odeszli. […] Mówię o odejściu np. koncernu koreańskiego, który miał tu budować drugą elektrownię atomową – powiedział Jarosław Kaczyński w Gdańsku.

– Ale pewnych ludzi trzeba przywołać z tej obecnej sytuacji. Z Europarlamentu np. dobrze by przywołać pana Obajtka, żeby pan prezes i pan europoseł mógł po prostu wrócić do tej pracy, która stworzyła z Orlenu 176… To się wydaje, że to słabo, […] ale jeżeli chodzi o światową hierarchię, to nasza kolejna firma to pewnie nie jest w pierwszym tysiącu, a może nawet w pierwszych dwóch tysiącach. Więc to naprawdę bardzo dużo – kontynuował.

– A był na drodze do tego, żeby do pierwszej setki dotrzeć i był na drodze do tego, żeby w środkowej Europie Polska miała potężną firmę […]. On musi wrócić. Muszą wrócić inni, może na innych miejscach, to jest sprawa zawsze do dyskusji – stwierdził.