– Rosja po raz kolejny prowokuje państwa NATO. Po incydentach dronowych, które miały miejsce w Rumunii, na Litwie, Łotwie, incydentach naruszeń przestrzeni powietrznej, które miały miejsce w prawie wszystkich państwach NATO […] po raz kolejny mamy do czynienia z prowokacją Federacji Rosyjskiej, z rosyjskim dronem – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej, mówiąc o eksplozji w powiecie łukowskim.

– Mamy do czynienia w szczególnym momencie, kiedy trwają dyskusje o pokoju, mamy do czynienia w momencie, w którym jest nadzieja, że ta wojna, którą wypowiedziała Rosja […] ma szansę się zakończyć, Rosja po raz kolejny prowokuje – kontynuował.

– Rozmawialiśmy ze wszystkimi służbami, takie odprawy trwają w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, w Ministerstwie Obrony Narodowej, współdziałanie wszystkich służb państwa, ABW, SKW, Żandarmerii Wojskowej, Policji, która pierwsza podjęła interwencję, wszystkich naszych sojuszników, którzy też są na bieżąco informowani – mówił dalej.

– Ja byłem również w kontakcie z szefem Biura Bezpieczeństwa Narodowego, jesteśmy oczywiście w komunikacji w ramach rządu z premierem, z wicepremierem Sikorskim, który podejmie odpowiednie kroki dyplomatyczne – dodał.