„Premier ani minister spraw zagranicznych nie zgłosili gotowości”. Przydacz o braku obecności Polski na rozmowach w USA
– Toczą się dzisiaj rozmowy ważne w Białym Domu, ale to są rozmowy pomiędzy w pierwszej kolejności prezydentem Trumpem a prezydentem Zełenskim – powiedział Marcin Przydacz w programie „Ground Zero” w Kanale Zero.
– Prezydent Trump podczas tych rozmów wcześniejszych, telefonicznych, w których brał udział także i Karol Nawrocki, przede wszystkim zaprosił prezydenta Zełenskiego, wskazując, że oczywiście jeśli ten sobie życzy, mogą dodatkowe osoby się pojawić, trochę w charakterze takiego, powiedziałbym, psychicznego i merytorycznego wsparcia w tych rozmowach – kontynuował.
– Te dyskusje dotyczące tego, kto ma jechać z Europy, toczyły się na forum […] które się nazywa coalition of the willing, koalicja chętnych […] to jest koalicja chętnych państw, które byłyby chętne i gotowe do wysłania wojsk na Ukrainę, pan prezydent nigdy w takiej formule nie dyskutował o Ukrainie, o naszej aktywności, tam udział brał zawsze pan premier i oczywiście te dyskusje z udziałem pana premiera czy wicepremiera ministra Sikorskiego miały miejsce w sobotę i w niedzielę – mówił dalej.
– Jak rozumiem z odsłuchów od moich partnerów zagranicznych, nie zgłosił ani pan premier, ani pan minister gotowości Polski do udziału w tym forum – zaznaczył.
Dowiedz się więcej z: Live
Kosiniak-Kamysz: Podział się trochę zarysował, że to najczęściej prezydenci Polski rozmawiają z prezydentami USA
Kosiniak-Kamysz: Chciałbym, żeby w USA był prezydent Nawrocki. Trzeba pytać Kancelarię Prezydenta
