– Minimum 300 tysięcy żołnierzy, tyle powinno stanowić Wojsko Polskie, a teraz mieliśmy do czynienia z manipulacją w wykonaniu Kosiniaka-Kamysza, który stwierdził, że 500 tysięcy, bo wliczył rezerwę. Rezerwy powinien być milion, przynajmniej milion rezerwy. Manipuluje tymi danymi Kosiniak-Kamysz, co jest dla mnie przejawem jego jakiejś bezradności – powiedział Mariusz Błaszczak w RMF FM.