
Czarnek: Jesteśmy na śmiertelnym wirażu. Możemy w niego wejść bardzo dobrze, ale potrzebny jest natychmiastowy upadek tego rządu
– Naprawdę dzisiaj mamy śmiertelne niebezpieczeństwo, zagrożenie zewnętrzne czyha dosłownie 50 km ode mnie w linii prostej. Wojna na Ukrainie wcale nie rozwija się w dobrym kierunku, Rosja wcale nie słabnie, głupota elit politycznych Europy Zachodniej nie słabnie, dalej jest kierunek na wyrzucenie Amerykanów z Europy – powiedział Przemysław Czarnek w Radiu Wnet.
– Wyrzucenie Amerykanów z Europy oznacza śmiertelne zagrożenie dla Polski właśnie, bo tak jak mówią generałowie amerykańscy, do czego Tusk dopiero teraz nawiązał w Pabianicach, w ciągu dwóch lat możemy spodziewać się ataku na Polskę i tu nie ma żartów – kontynuował.
– Zbrojenia, które myśmy rozpoczęli na wielką skalę, przygasły, zostały zatrzymane w wielu miejscach. Rozwój jednostek wojskowych został zatrzymany […] finanse słabną, Bogu niech będą dzięki, że 1 czerwca został wybrany na urząd prezydenta Karol Nawrocki, który ma bezpośredni kontakt z Donaldem Trumpem, bo gdyby był Trzaskowski, to już jest w ogóle po nas – mówił dalej.
– Jesteśmy na śmiertelnym wirażu. Możemy w niego wejść bardzo dobrze, ale do tego jest tylko jeden warunek potrzebny do spełnienia, bardzo ważny, mianowicie natychmiastowy upadek tego rządu i przejęcie władzy w Polsce przez koalicję polskich spraw – dodał.
Dowiedz się więcej z: Live

Sasin o „Deklaracji Polskiej”: Co tam jest takiego, czego Konfederacja nie mogłaby podpisać? Powiedzcie, co wam w tej deklaracji nie odpowiada?
Sasin: Tusk nie daruje Hołowni tego, że zdemaskował go jako człowieka, który chciał zabić demokrację w Polsce
