
Pełczyńska-Nałęcz: Trzeba ustalić 10 rzeczy, które chcemy zrobić w określonym czasie, i wykomunikować je ludziom
– Ja odpowiadam za resort i Polska 2050 odpowiada za jakąś część tego rządu. Oczywiście zrobimy wszystko co możliwe, żeby pozytywnie, konstruktywnie dołożyć się do tego, żeby wokół rządu całego była ta dobra energia, nadzieja. Ja myślę, jak to uzyskać – stwierdziła Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w programie „Graffiti” w Polsat News, pytana o sondaże, według których 60 % respondentów nie wierzy w to, że rekonstrukcja pomoże rządowi.
– Tu są dwie rzeczy. Po pierwsze, bardzo jasne komunikowanie planów do przodu. To jest ważne dla ludzi, żeby ludzie rozumieli, jaką idziemy ścieżką, dokąd zmierzamy. To jest polityka informacyjna, ale też jasne zrozumienie, jakie są plany do przodu. I myślę, że to jest kolejny krok. Jest bardzo słuszna i dobra nominacja pana ministra Berka jako osoby, która będzie wdrażała, pilnowała tak horyzontalnie wdrażanie programów rządu – kontynuowała.
Jak oceniła: – Krok kluczowy, żeby to miało sens, to jest w moim przekonaniu siąść i te 10 rzeczy, które chcemy zrobić w określonym czasie, ustalić i wykomunikować ludziom.
Dowiedz się więcej z: Live

„Twórzcie takie warunki, żeby Amerykanie chcieli w większej liczbie do nas ruszyć”. Przydacz apeluje do Kosiniaka i Sikorskiego
Przydacz: Trump w bezpośredniej rozmowie jednoznacznie określał, co tam się wydarzyło
„Był szereg konsultacji”. Przydacz: Prezydent rozmawiał z brytyjskim premierem
