Jeżeli byśmy czekali z rekonstrukcją gruntowną i z wyjściem z wirażu jeszcze rok, to nie wiem, czy jakiekolwiek nadzieje mogłyby pozostać, jeżeli chodzi o rok 2027, o wybory. To dzisiaj musi nastąpić, ta rekonstrukcja, która rzeczywiście będzie stanowiła silnik napędowy do tego, żeby ruszyć ostro ze zmianami – stwierdził Mirosław Suchoń w „Graffiti” Polsat News.

Jeżeli mówimy o premierze, to jest oczywiście decyzja największej formacji, natomiast te głosy gdzieś tam wewnątrz KO, one się pojawiają. Nie jest to zaskakujące, widzimy to też w mediach, w przestrzeni publicznej, ale to największa formacja wybiera premiera. To ich decyzja – mówił dalej.