– O tym, czy wybory były ważne, zdecyduje Sąd Najwyższy, Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.

– Czymś zupełnie niedopuszczalnym jest wywierana presja polityczna na sędziów Sądu Najwyższego przez obecnie rządzących. To jest niedopuszczalne, to się nie mieści w żadnych kategoriach, w żadnych standardach państwa demokratycznego – kontynuował.