
„Jak dalej tak będzie robił, to mam nadzieję, że poniesie odpowiedzialność”. Duda o działaniach Bodnara ws. Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych
– Mi się wydaję, że coś się dzieje niedobrego z intelektem, z głową ministra sprawiedliwości, Prokuratora Generalnego, który z jednej strony twierdzi, że nie uznaje Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, a z drugiej strony wysyła do niej prokuratorów, z trzeciej strony w ogóle istnieje jako minister dzięki tej izbie, bo gdyby ta izba nie zatwierdziłaby wyniku wyborów, w wyniku których powstała ta koalicja, to nigdy ministrem by nie był – stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z dziennikarzami.
– Powinien się chyba trochę nad sobą zastanowić, dlatego, że jak dalej tak będzie robił, to mam nadzieję, że w końcu poniesie za to odpowiednią odpowiedzialność, nie tylko przed Bogiem i historią – dodał.