– To oczywiście zależy od samego marszałka Szymona Hołowni, niewątpliwie byłby bardzo dobrym premierem, wicepremierem – powiedziała Paulina Hennig-Kloska w TVN24, pytana, czy Szymon Hołownia, jeśli przestanie być marszałkiem Sejmu, może zostać wicepremierem.

– Myślę, że świetnie sprawdzałby się w roli np. ministra spraw zagranicznych, ale tu mamy dobrze obsadzone stanowisko, natomiast wiem, że zawsze interesował się tą dziedziną […]. Niewątpliwie byłby też świetnym ministrem klimatu i środowiska – kontynuowała.

– Tak, ustąpiłabym panu marszałkowi miejsca, gdyby chciał, nawet mogłabym w jego resorcie zostać wiceministrem, żeby go wspierać – mówiła dalej.