Powiem panu, jakie będzie zakończenie. Nie wiem czy pan to przeżyje, że pan już będzie wiedział, co w tym filmie będzie. Powiem co będzie. Od dwóch tygodni wiadomo było, co będzie. Nikogo nie poprze. Mentzen grał w tę grę tylko i wyłącznie po to, żeby podbić sobie oglądalność i mieć widzów niż Stanowski. Grał na siebie, obu pokaże środkowy palec, powie że nie są rozwiązaniem, że tylko on jest rozwiązaniem – stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym.