Kurczę, muszę się przyznać, że jako taki nastoletni chłopak jeszcze w latach 80-tych sam bywałem na stadionie Cracovii, na najbardziej ognistym w punkcie bardzo zapalnym. No cóż… Nie, nie biłem się, ale byłem w miejscach, gdzie się bito – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Radiu Zet.