To nie jest kampania o jednej osobie, ta kampania to jest kampania o was, o waszych sprawach. O sprawach polskich pracowników, o sprawach polskich studentów, osób starszych – stwierdził Adrian Zandberg w Warszawie.

Ta kampania jest o ludziach, którzy muszą oddawać 70% tego, co zrobią, żeby wynająć w tym mieście, mieście Rafała Trzaskowskiego byle klitkę. Bo to jest kampania o tym, żeby do polityki wróciły sprawy zwykłych ludzi, żeby polityka przestała być tylko historią o politykach przepychających się w studiu telewizyjnym, żeby stała się z powrotem sporem o to jak organizujemy świat wokół nas, jak w nim żyjemy, rozmową o wspólnym dobrze – kontynuował.