Pan Nawrocki jest decyzją Jarosława Kaczyńskiego, zgodnie z własną autodefinicją, więc niech oni się tłumaczą. Ja już nie będę tego więcej komentował. Szczerze powiedziawszy, każdego dnia każda nowa informacja przyprawia mnie o mdłości – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.