W ogóle nie wiedziałem, że się szykuje jakakolwiek afera, bo nie ma tu żadnej afery. Miałem świadomość na pewno tego, że będzie próba zdyskredytowania Karola Nawrockiego wszelkimi metodami, a im bardziej Rafał Trzaskowski ma problemy w tej kampanii wyborczej, a ma potężne problemy, widać totalne załamanie jego kampanii wyborczej, to byłem przekonany, że druga strona uruchomi wszystkie mechanizmy brudnej kampanii. To się stało, służby weszło do gry – stwierdził Jacek Sasin w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.