Live

„Najlepsza odpowiedź na to wielkie zamieszanie”. Tusk w trakcie posiedzenia rządu o rozwiązaniach dot. ochrony seniorów przed „wyłudzeniami i zwykłymi naciągaczami”

Cała ta sprawa dotycząca mieszkania i wątpliwości wokół jednego z kandydatów, z całą mocą przypomina nam o problemie, o którym już wcześniej nie raz mówił RPO. Czyli jednak skala wyłudzeń, oszustw, których ofiarą padają ludzie starsi, w trudnej sytuacji finansowej i którzy oddają swoje mieszkanie w zamian za np. pożyczkę albo opiekę, pomoc – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie posiedzenia rządu.

To dzisiaj najbardziej gorący temat, ale wiemy, że starsze osoby często padają ofiarą innego typu wyłudzeń, oszustw, manipulacji, nie tylko ze strony osób fizycznych, ale też firm. Prosiłbym potraktować to jako bardzo pilne zadanie, żeby wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości, tu patrzę też na ministra Myrchę, żebyście przygotowali takie rekomendacje, w jaki sposób polskie prawo może chronić skutecznie seniorów przed wyłudzeniami i przed zwykłymi naciągaczami. Wydaje mi się, że to najlepsza odpowiedź na to wielkie zamieszanie, jakie dzisiaj przez Polskę się przetacza – mówił dalej.

„Skoro jest zaopiekowany przez opiekę społeczną i żyje w nędzy, to chyba w Gdańsku coś nie funkcjonuje”. Nawrocki o panu Jerzym

– Nie zgodzę się z tym […] tak, on żył bardzo skromnie, samo to mieszkanie jest skromne, pani wystawia sobie ocenę i opiece społecznej, bo skoro jest zaopiekowany przez gdańską opiekę społeczną i żyje w nędzy, to chyba w Gdańsku coś nie funkcjonuje – powiedział Karol Nawrocki w rozmowie na kanale Rymanowski Live na YouTube, pytany, czy to nieprawda, że pan Jerzy żył w nędzy.

– Rzeczywiście żył bardzo skromnie i dlatego potrzebował pomocy takiej osoby, jak ja już od 2011 roku i ja tej pomocy dostarczałem zawsze, kiedy ona była potrzebna, powtórzę, niezależnie od tego mieszkania, bo nie miałem takiego obowiązku. To mieszkanie należało do mnie od 2017 roku – kontynuował.

Nawrocki: Mieszkanie nabyłem legalnie, przekazując panu Jerzemu środki finansowe na przestrzeni 14 lat

– Niezależnie od tego, czy się opiekowałem panem Jerzym Żywickim, jak się nim opiekowałem, czy się nie opiekowałem, to mieszkanie, o którym mówimy, nabyłem legalnie, przekazując panu Żywickiemu zgodnie z umową kupna-sprzedaży konkretne środki finansowe na przestrzeni 14 lat – powiedział Karol Nawrocki w rozmowie na kanale Rymanowski Live na YouTube.

– Intensywność, z którą się opiekowałem Jerzym Żywickim, była w sposób naturalny różna, w zależności od tego, jakie obowiązki wykonywałem. Rzeczywiście po roku 2021 była zdecydowanie mniejsza, bo […] wyprowadziłem się do Warszawy – kontynuował.

„Mimo opieki społecznej miał swoje potrzeby”. Nawrocki przytacza wiadomości od pana Jerzego i przekonuje, że ich znajomość była bezinteresowna

– Myślę, że miałem wówczas 24-25 lat, więc był tok rok 2007, 2008, na mojej dzielnicy, był to jeden z sąsiadów. Oczywiście znałem go dużo wcześniej, natomiast taka znajomość, w której zaczęliśmy rozmawiać, moment, od którego zacząłem mu pomagać, to jest, myślę, rok 2007, 2008 – powiedział Karol Nawrocki w rozmowie na kanale Rymanowski Live na YouTube, pytany o początki znajomości z Jerzym Ż.

– Był już wówczas pod opieką społeczną, był człowiekiem potrzebującym pomocy, czasami, incydentalnie pomagałem mu w taki sposób, w jaki wówczas mogłem […]. To była bardzo dynamiczna sytuacja, bo ta pomoc, której udzielałem Jerzemu Żywickiemu, w pewnym momencie zaczęła przekraczać moje możliwości, on miał swoje problemy […] szereg swoich problemów, o których nie chcę mówić, bo wciąż to jest osoba prywatna – kontynuował.

– Miał wiele problemów, był osobą, która miała skomplikowane życie, ale jednocześnie osobą rzeczywiście, która rokowała, że potencjalna pomoc pozwoli wyprowadzić go na prostą. […] Już w grudniu 2011 roku Jerzy Żywicki pisze do mnie taki list, w którym wprost zwraca się o to, abym mu przekazał środki finansowe. Nie ma jeszcze mieszkania, transakcji, konkretnych naszych działań, a to pokazuje ten list z 2011 roku, że jest to rodzaj takiej […] relacji, w której on może liczyć na to, że przekażę mu środki finansowe i inne rzeczy – mówił dalej.

– „Karol przekaż mi 500 zł”, to jest jeden list, drugi list odnosi się do już konkretnych, zresztą on się stał moją listą zakupów dla Jerzego Żywickiego, bo tutaj są konkretne rzeczy odnoszące się do jego kart na energię elektryczną, prosi o czajnik, o jakiś rodzaj skarpet, o koszulę, to już jest rok 2012, więc to pokazuje, że ten człowiek rzeczywiście z jednej strony wymagał pomocy, mimo tego, że opiekowała się nim opieka społeczna, wciąż miał swoje potrzeby – dodał.

– Listy z ’11, z ’12 roku pokazują, że ta nasza znajomość bezinteresowna w tamtym czasie po prostu miała swój konkretny cykl – zaznaczył.

Rzeczniczka Nawrockiego publikuje jego aktualne oświadczenie majątkowe

Aktualne oświadczenie majątkowe Karola Nawrockiego właśnie zostało opublikowane w social media przez jego rzeczniczkę Emilię Wierzbicki.

„Powinien wyjaśnić swój stan majątkowy przed sejmową komisją”. Hołownia zapowiada działania wobec Nawrockiego

Prezes Karol Nawrocki powinien wyjaśnić swój stan majątkowy przed sejmową komisją Sprawiedliwości i Praw Człowieka, nadzorującą IPN. Poprosiłem przewodniczącego Pawła Śliza o działanie w tej sprawie – napisał Szymon Hołownia w social media.

Tusk: Nasza kadencja będzie pod znakiem ułatwienia życia i wielkiej rewolucji deregulacyjnej

– Dzisiaj mogę powiedzieć z pełnym przekonaniem, że ta nasza kadencja będzie pod znakiem uproszczenia życia, ułatwienia życia i wielkiej rewolucji deregulacyjnej. Słowo „rewolucja” może nie jest najlepsze, ale wiecie, o czym mówię – powiedział premier Donald Tusk podczas Rady Ministrów.

„Ono jest z 2025 roku”. Nawrocki pokazuje kolejne oświadczenie majątkowe

– Aktualne oświadczenie majątkowe jest z roku 2025. To, co mój sztab dzisiaj przedstawił, to jest oświadczenie majątkowe z 2021 roku, tutaj pan redaktor ma, bo wiem, że też pani marszałek Biejat pytała o moje najbardziej aktualne oświadczenie majątkowe, które także zostało złożone do Sądu Najwyższego – powiedział Karol Nawrocki w rozmowie na kanale Rymanowski Live na YouTube, pytany o aktualność oświadczenia majątkowego opublikowanego rano przez sztab.

– Ono jest z 2025 roku. Zawiodę państwa, niewiele się wydarzyło w moim majątku między ’21 rokiem a ’25, rzeczywiście mam więcej środków pieniężnych zgromadzonych w walucie polskiej, ale kwestie moich mieszkań pozostają tu bez zmiany. Zdewaluował się także mój samochód Opel Insignia z roku 2011 – kontynuował.

– Pierwszy raz teraz u pana redaktora [pokazuję oświadczenie z 2025 roku]. […] Jak będziecie państwo chcieli, mogę opublikować swoje wszystkie oświadczenia majątkowe, nie mam z tym najmniejszego problemu, bo one się nie zmieniają – mówił dalej.

„Oczekiwany od dawna projekt”. Tusk zapowiada wprowadzenie vacatio legis dla projektów podatkowych

– To, co dzisiaj szczególnie zwraca nie tylko moją uwagę, to oczekiwany od dawna projekt, który ułatwi życie podatnikom. Jest to artykułowana potrzeba już od wielu miesięcy, ale także przez naszą stronę społeczną, tą deregulacyjną, czyli vacatio legis dla projektów podatkowych – powiedział premier Donald Tusk podczas Rady Ministrów.

– Jeśli ten, inny parlament w przyszłości, będzie chciał wprowadzić zmiany podatkowe, to te zmiany, które są na niekorzyść podatnika, nie mogą być wprowadzone szybciej niż w 6 miesięcy po uchwaleniu takiej ustawy – mówił dalej.

„Dzisiaj mamy wielki dzień”. Tusk na posiedzeniu rządu o pakiecie 9 ustaw deregulacyjnych

– Dzisiaj mamy wielki dzień, bo przyjmujemy pakiet, cieszę się, że bez żadnych kontrowersji pomiędzy ministrami – prawie żadnych, minister finansów zawsze musi cośtam bacznie poobserwować – ale przyjmujemy pakiet dziewięciu projektów ustaw deregulacyjnych – powiedział premier Donald Tusk podczas Rady Ministrów.

– Bardzo się cieszę, że ta deregulacja nie jest zawołaniem propagandowym, tylko że w naszym wydaniu to jest bardzo poważna, bardzo ciężka i bardzo intensywna praca nad zmianami i to masywnymi zmianami prawa w bardzo wielu dziedzinach – wskazał.

„Ktoś kiedyś będzie musiał za to odpowiedzieć”. Nawrocki o „krążącej teczce” związanej z dostępem do informacji niejawnych

– Ja panu redaktorowi i państwu gwarantuję, że od dwóch miesięcy już mamy informacje, że moja teczka z postępowania do dostępu do informacji niejawnych krąży i niestety ktoś kiedyś będzie musiał za to odpowiedzieć – powiedział Karol Nawrocki w rozmowie na kanale Rymanowski Live na YouTube.

„Nie jestem właścicielem trzech mieszkań”. Nawrocki o przezorności i mieszkaniu matki

Nie minąłem się dwukrotnie z prawdą i nie jestem właścicielem trzech mieszkań. To mieszkanie, które należy do mojej mamy i którego właścicielką jest moja mama, która szczęśliwie żyje i ją serdecznie pozdrawiam. Z przezorności wpisywałem do swoich oświadczeń majątkowych. Moja mama napisała testament, który został złożony przez notariusza, ja o tym wcześniej nie wiedziałem, mama mnie o tym poinformowała, postanowiłem to wpisywać do oświadczeni majątkowego – stwierdził Karol Nawrocki w programie „Rymanowski Live”.