– Ostatnie 10 lat było właśnie wielkim sukcesem polskiej demokracji. Proszę popatrzeć na frekwencję. Dlaczego tak się działo? Właśnie dlatego, że Polacy poczuli się zaangażowani w sprawy publiczne. […] Najwyższa frekwencja w wyborach prezydenckich miała miejsce w 2020 roku, ale też proszę spojrzeć na wcześniejsze wybory – powiedział Wojciech Kolarski w RMF24.

– Jak rządzi prawica, Polacy angażują się w sprawy publiczne. Kiedy przychodzą liberałowie, mamy marazm – stwierdził.