– Na dzisiaj w ogóle nie ma o tym mowy […] nie ma żadnej walki […] to są jakieś takie poszukiwania konfliktów tam, gdzie ich absolutnie nie ma – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana, czy chciałaby zostać przewodniczącą Polski 2050 i czy trwa walka o schedę po Szymonie Hołowni.

– Ja rozumiem, że różne plotki chodzą po mieście, ale nie ma czegoś takiego, nie ma konfliktu absolutnie żadnego między mną a panią minister Hennig-Kloską i nie ma tutaj żadnej wojny. Bardzo dobrze współpracujemy – kontynuowała, pytana o rywalizację z Pauliną Hennig-Kloską.