– Nie mam swojego preferowanego resortu, natomiast mam preferowaną cechę ministerstwa, w którym chciałbym mieć coś do powiedzenia – takie, w którym da się zrobić coś dobrego dla ludzi – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM, odpowiadając na pytanie słuchaczki: „Jeśli stworzycie z PiS koalicję, to ministrem czego chciał pan zostać?”.

– O finanse to chce walczyć w negocjacjach ewentualnych Sławomir Mentzen […]. Jako jedyny z naszych polityków wskazuje jasno, który obszar chciałby zająć. Ja mam zainteresowania szerokie. W tej chwili jestem w komisji spraw zagranicznych, więc sprawy zagraniczne, ale też mocno interesuję się sprawami obronnymi, gospodarczymi. Jak pan weźmie sprawy zagraniczne, europejskie, gospodarcze, obronne i związane z bezpieczeństwem, to ma pan już prawie wszystkie resorty – mówił dalej.

– Nie będę dawał żadnych swoich wskazań, jestem gotów służyć na każdym odcinku. Polityk musi być elastyczny – wskazał.