„Kandyduję na urząd prezydenta, a nie clowna w cyrku”. Zandberg pytany o debatę
– Myślę, że wszyscy dzisiaj z niesmakiem patrzymy na tę klauniadę, która się rozgrywa w ciągu ostatnich godzin. Kandyduję na urząd prezydenta RP, a nie clowna w cyrku. To, co wyprawiają dzisiaj niektórzy kandydaci, szczególnie ci bardziej zdesperowani z koalicji rządowej, którzy tracą poparcie i desperacko zastanawiają się, jak ten trend odwrócić, jest moim zdaniem po prostu kompromitujące dla polskiego państwa – stwierdził Adrian Zandberg na briefingu prasowym.
– Jest jasne, że PO i PiS usiłują histerycznie utrzymać w Polsce duopol, ten stan w którym wmawiają nam że polityka na tym, żeby patrzeć, jak Tusk dowalił Kaczyńskiego na Twitterze i jak Kaczyński mu odpowiedział, wygrażając, że go kiedyś wsadzi. To nie jest prawdziwa polityka, prawdziwa polityka to są decyzje, od których będzie zależało to, czy będziemy mieli publiczną ochronę zdrowia – mówił dalej.
Dowiedz się więcej z: Live

Tusk: Im wyższe notowania Rafała, Szymona i Magdy, tym lepiej dla Polski. Trzymajmy za nich wszystkich kciuki
Siemoniak: Będziemy się domagali od rządu niemieckiego zaprzestania kontroli na granicy
„Zachowanie skandaliczne, czuje się bezkarny”. Siemoniak o sytuacji w Oleśnicy z udziałem Brauna
