Zależy nam, żeby nasi widzowie mogli zobaczyć debatę. Czy będzie trzy, czy pięć, czy 10 stacji, nie ma dla nas znaczenia. Najważniejszy jest widz. Ostateczną decyzję podejmą sztaby – przekazał Wiesław Walendziak, Członek Zarządu i Redaktor Naczelny Telewizji Polsat.

Jako Polsat zawsze angażujemy się konstruktywnie w kreowanie odpowiednich warunków dla przeprowadzenia takich debat. Dotyczy to również innych kandydatów – dodał.