– Jesteśmy racjonalni i my wiemy, że trzeba tworzyć Polskę teraz, dzisiaj i na przyszłość i że są różne wydatki w polskim systemie. W związku z tym nie będziemy tu oszołomami, nie będziemy tu wskazywać palcem, że to złe, niedobre, my przyjmiemy tę ustawę, ale pod jednym warunkiem – powiedział Patryk Wicher w Sejmie podczas dyskusji o rządowym projekcie dot. składki zdrowotnej.

– Będziemy za, jeżeli pan minister nie tylko, że zadeklaruje, bo pan na komisji zadeklarował wyrównanie straty tylko z tej ustawy, nad którą dzisiaj debatujemy, czyli 4 miliardy 600 milionów do NFZ-u. A co z tymi, z tego co kojarzę, 4 miliardami z poprzedniej, bo mówimy tu o tej ze środków trwałych […] czy te też będą zrekompensowane środki? – kontynuował.

– Co z innymi, co z luką w NFZ 20 miliardów, która istnieje, 23 miliardy teraz. Czy pan da tu deklarację, że pan pokryje z budżetu państwa wszystkie te sprawy, które zaistniały? I dajemy panu duży kredyt zaufania, panie ministrze. Zagłosujemy za, ufając, że pan to zrobi, że pan to zadeklaruje, a jeżeli nie, to przygotujemy taką ustawę, który przekona pana do tego – mówił dalej.