– Pierwszy punkt „Planu 21” to PIT 0% dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Dlaczego to mój numer jeden? – mówi Karol Nawrocki w nagraniu opublikowanym przez jego sztab.

Jak argumentuje kandydat: – Po pierwsze Polsce grozi katastrofa demograficzna. Nigdy wcześniej nie rodziło się tak mało dzieci, więc musimy zrobić wszystko, co możliwe, aby pomóc tym, którzy decydują się na założenie rodziny. Po drugie: bo praca musi się opłacać, a szczególnie praca rodziców na rzecz ich dzieci.

– Dla każdej rodziny, w której wychowuje się dwoje lub więcej dzieci, od dochodów do 140 tys. zł rocznie nie zapłacicie ani złotówki podatku. Co to oznacza? Nawet 2000 złotych miesięcznie więcej w portfelu – mówi.

– Chcę Polski niskich podatków, a dla rodzin z dziećmi – Polski bez podatków. To nam się wszystkim opłaci – konkluduje popierany przez PiS kandydat.