„Mówię to z wielką satysfakcją”. Kolarski o porozumieniu ws. ambasadorów
– Potwierdzam informacje, które już wcześniej, jakiś czas temu się pojawiły. Mówię to z wielką satysfakcją, że po roku zupełnie niepotrzebnego sporu wywołanego przez rząd, rząd zaczyna znów nie tylko przestrzegać prawa, co pewnych obyczajów. Jedną z tych osób jest szef placówki, naszej misji przy UE, przy czym tutaj mamy do czynienia ze zgodą prezydenta na podstawie tzw. ustawy kompetencyjnej, natomiast przykładem powrotu do dobrych praktyk przez rząd Donalda Tuska są dwie inne kandydatury, które trafiły do pałacu – stwierdził Wojciech Kolarski w RMF FM.
– Mogę potwierdzić, że rząd wrócił do starych, dobrych obyczajów i po zupełnie niepotrzebnym sporze, prezydenckie prerogatywy zostały uszanowane i co ważne, prezydent Duda zrobił to też dla przyszłych prezydentów, dla urzędu prezydenckiego – mówił dalej.