Po tym, jak premier Tusk mówił te słowa na Campusie, to ja dosłownie kilka minut później powiedziałem, że się z tymi słowami nie zgadzam. Dlatego że uważam, że jeszcze w tym Sejmie sprawa [liberalizacji prawa aborcyjnego] powinna być załatwiona i że zrobię absolutnie wszystko, żeby wywierać presję, żeby przekonywać, żeby ta ustawa była przygotowana i przegłosowana – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie spotkania z dziennikarzami zagranicznymi.