Live

„Pokonanie populistów nie jest łatwe, wiem coś o tym”. Tusk gratuluje liderowi CDU

– Nie jest dzisiaj łatwym zadaniem pokonać populistów w wyborach. Wiem coś o tym. Moje najszczersze gratulacje – napisał na portalu X premier Donald Tusk, zwracając się do Friedricha Merza, lidera zwycięskiego w niedzielnych wyborach bloku CDU/CSU i tym samym prawdopodobnego przyszłego kanclerza Niemiec.

Hołownia: Konfederacja w sojuszu z AfD jest dla Polski fundamentalnym zagrożeniem

– To jest dla Polski niebezpieczne. Konfederacja w sojuszu z AfD jest dla Polski fundamentalnym zagrożeniem. Mam nadzieję, że to zrozumiemy – powiedział Szymon Hołownia w „Kropce nad i” TVN24.

„Jestem przekonany, że Mentzen tego wyniku nie utrzyma”. Hołownia podaje warunek

– Trzy miesiące przed wyborami w 2023 roku było dokładnie tak samo, a w Konfederacji strzelały korki od szampana i konfetti, bo właśnie tworzyli rząd. A jak to się skończyło w październiku – pamiętamy – powiedział Szymon Hołownia w „Kropce nad i” TVN24.

– Tak może być [że Sławomir Mentzen prześcignie w sondażach Karola Nawrockiego] […] Natomiast jak się rozbierze tę kandydaturę – czego chcą ludzie, którzy idą za Mentzenem? Oni chcą jakiejś zmiany. Ale jeżeli pokaże się ludziom na co to jest zmiana, którą proponuje Mentzen, to jestem absolutnie przekonany, że tego wyniku nie utrzyma – stwierdził.

„Ja nie gram na fobiach, ja czytam ich program”. Hołownia zwraca się do Bosaka z pytaniami o AfD

– Ja nie gram na fobiach, ja czytam ich program. Panie marszałku Bosak, czy AfD nie chce handlować z Rosją, również przy pomocy tych znaczonych krwią pieniędzy? Czy liderka AfD nie prowadzi rewanżystowskiej polityki w stosunku do Polski, sugerując, że nasze ziemie to wschodnie Niemcy? Czy to się nie dzieje? – powiedział Szymon Hołownia w „Kropce nad i” TVN24.

– Ja rozumiem, że ciężko się z tego wytłumaczyć. […] Oczywiście kandydat Mentzen też o tym się nie zająknie – dodał.

Hołownia: Dopóki jestem marszałkiem, nie będzie żadnych oficjalnych kontaktów z AfD

– AfD to są ci Niemcy, którzy najchętniej sprzedaliby nas ruskim. I to trzeba sobie powiedzieć jasno, kiedy czyta się ich program o konieczności odprężenia z Rosją, handlu gazem i innymi rzeczami, kiedy słucha się o tym, że Niemcy Wschodnie to „środkowe” Niemcy. Oni się w ogóle z tym nie oszczędzają – powiedział Szymon Hołownia w „Kropce nad i” TVN24.

– Jeżeli ktoś mówi takie rzeczy, które mroziły nam krew w żyłach jeszcze 10-20 lat temu i ma kolegów tutaj, w Polsce, w Konfederacji, którzy tworzą z nimi sojusze w Europie, to ja mam prawo jasno powiedzieć: nie na mojej zmianie – podkreślił.

Jak oświadczył: – Dopóki jestem marszałkiem Sejmu, żadnych oficjalnych kontaktów, delegacji ani tym podobnych spotkań z udziałem AfD nie będzie.

– Nie mogę [zabronić Konfederacji]. Jeżeli zaprosi kogoś do budynku, to go zaprosi. Natomiast nawet jak zaprosi, to ja będę jasno mówił: „drodzy konfederaci, udajecie teraz partię centrową, spokojną, wyważoną, jesteście kimś, kto chce nas włożyć w ręce tych Niemców, którzy sprzedadzą nas Rosji”. I to trzeba dzisiaj mówić z całą odpowiedzialnością i trzeba też bić na alarm – stwierdził.

„Jak ktoś nie rozumie, jaka dziś jest stawka gry, to niech lepiej nie zabiera głosu”. Hołownia odpowiada Błaszczakowi

– Podobne rzeczy [mówił podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego]. Natomiast cóż on ma mówić? Ja naprawdę nie chcę się teraz znowu wpakować w spór PiS-Platforma, tyle że w kontekście bezpieczeństwa i krwi Ukrainców, bo to zupełnie nie o to chodzi – powiedział Szymon Hołownia w „Kropce nad i” TVN24, pytany o wpis Mariusza Błaszczaka.

– Jak ktoś nie rozumie, jaka jest dzisiaj stawka gry, o czym dzisiaj rozmawiamy, to niech lepiej nie zabiera głosu. Mi jest szkoda komentować tego typu wynurzenia – stwierdził.

„Jak na standardy polskiej klasy politycznej, była zaskakująca zbieżność stanowisk”. Hołownia o RBN

– Myślę, że była zaskakująca zbieżność stanowisk i troska o Polskę, jak na standardy polskiej klasy politycznej. Ale nie było jakiejś konkluzji z natury: wychodzimy z jakimś uzgodnieniem i teraz będziemy coś razem robić, bo to trochę przegadane wszystko było, mówiąc szczerze, tak jak to zwykle na RBN-ach – powiedział Szymon Hołownia w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

„Kandydat najbliższy mojemu sercu, ma ze mną najbardziej zbieżne poglądy”. Duda o Nawrockim

– Ja już mówiłem, który kandydat jest najbliższy mojemu sercu, nie ma co kryć, że tym kandydatem, który ma najbardziej zbieżne tutaj ze mną poglądy w wielu sprawach państwowych, polityki historycznej, spojrzenia na kwestię rodziny, spojrzenia na kwestię działań społecznych, które powinny być prowadzone, jest prezes Instytutu Pamięci Narodowej, jest Karol Nawrocki – powiedział prezydent Andrzej Duda w Polsat News.

„Jest porozumienie”. Duda o ambasadorach i współpracy z Sikorskim

– Jest porozumienie w tej sprawie, ponieważ minister spraw zagranicznych przywraca tę standardową procedurę, która zawsze była, która rozpoczyna się od wstępnej akceptacji kandydatury przez prezydenta, ponieważ ta procedura, którą próbowano zniszczyć, zostaje jednak przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych przywrócona, czyli ta normalna, która zawsze była, to ja oczywiście jestem gotów te procedury prowadzić – powiedział prezydent Andrzej Duda w Polsat News, pytany o sprawę ambasadorów.

– Nie chodzi o to, żeby blokować, tylko chodzi o to, żeby nie naruszano prerogatyw konstytucyjnych prezydenta. […] Tak [współpracuję z ministrem Sikorskim], pan minister Sikorski zna kilka kandydatur, w stosunku do których są moje zastrzeżenia, umotywowane zresztą, o których poinformowałem pana ministra, dlaczego, natomiast tych ambasadorów, w sumie kandydatów, jest kilkudziesięciu i co do absolutnej większości żadnych zastrzeżeń nie ma – kontynuował.

– Oczywiście jak tylko te dokumenty w komplecie będą u nas, to będzie to realizowane – mówił dalej.

„Wybija z ręki argument o uczestnictwie Europy w negocjacjach”. Duda o rezygnacji ze szczytów UE-Ukraina, UE-USA

– Szkoda niestety, że mimo tego, że kilkakrotnie zapowiadałem, że taki szczyt powinien się odbyć w czasie polskiej prezydencji, to premier Tusk w zasadzie z tego zrezygnował. Niestety zrezygnował nawet z przeprowadzenia szczytu europejskiego tutaj w naszym kraju, bo powinno się odbyć spotkanie przywódców państw i rządów Unii Europejskiej takie nieformalne, zwyczajowe […] ono normalnie się odbywa w kraju, które ma prezydencję, powinno się odbyć w Polsce – powiedział prezydent Andrzej Duda w Polsat News.

– Niestety premier Tusk z tego zrezygnował. Może dlatego pan premier zrezygnował, że zgodnie z ustawą […] to ja jako Prezydent Rzeczypospolitej bym ten szczyt odbywający się w naszym kraju prowadził. Ubolewam nad tym, że tak się stało, uważam, że to jest ze szkodą dla Polski i naszego wizerunku – kontynuował.

– Przede wszystkim szkoda, że […] zrezygnował z tych szczytów Unia Europejska-Ukraina, Unia Europejska-Stany Zjednoczone, bo to byłoby rzeczywiście spektakularne wydarzenie związane z próbami przygotowania negocjacji pokojowych i to rzeczywiście umożliwiałoby Europie poważną rozmowę ze Stanami Zjednoczonymi na temat partycypacji, a tak to rezygnacja z tego tym samym wybija jakby z ręki ten argument o uczestnictwie Europy przy stole negocjacji – mówił dalej.

„Widzieliśmy popis buty, propagandy i hipokryzji”. Sikorski o wystąpieniu rosyjskiego ambasadora na forum ONZ

Widzieliśmy tradycyjny popis buty, propagandy, kłamstw i hipokryzji w wykonania ambasadora Federacji Rosyjskiej, któremu tradycyjnie przypomniałem, że Ukraina jest członkiem ONZ o wiele dekad dłużej niż Federacja Rosyjska i ma dłuższą historię niż Rosja. Historię, którą Rosja przy pomocy jeszcze carskiej, a potem komunistycznej propagandy próbuje po prostu ukraść – stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z dziennikarzami.

Sikorski: To jest czas, żeby się zbroić jeszcze intensywniej

– Czy uważa pan, że to już jest czas, żeby przestać izolować Rosję? – spytała dziennikarka.

Nie. To jest czas, żeby się zbroić jeszcze intensywniej – odparł Radosław Sikorski.