– Nie chciałbym, żeby [Krzysztof Paszyk] z uporem przepychał bardzo zły pomysł dopłat do kredytów, dopłat, które wiemy to już, pompują ceny nieruchomości i tak naprawdę są antyrozwojowe, a nie prorozwojowe dla naszej gospodarki – powiedział Adrian Zandberg w Radiu ZET.

– Teraz, jak rozumiem, jest plan, żeby nazwać go inaczej i po wyborach prezydenckich przepychać go w innej formie – kontynuował, pytany o wypowiedź Krzysztofa Paszyka o tym, że nie będzie kredytu 0%.

– Uważam, że to jest oczywista oczywistość, natomiast uważam, że problem jest dużo głębszy. Jak pan posłucha sobie polityków Platformy Obywatelskiej, to między wierszami usłyszy pan, że chcą wracać do tej polityki dopłat, tylko że to się wydarzy po wyborach – mówił dalej, pytany, czy minister Paszyk powinien odejść.