– Nie mam nic więcej do powiedzenia w tej sprawie niż to, że wierni żołnierze Zbigniewa Ziobry, czyli Bogdan Święczkowski oraz Michał Ostrowski, realizują bardzo konkretne, polityczne zadania – powiedział Adam Bodnar w rozmowie z dziennikarzami.
Jak podkreślił: – Nic nie zatrzyma prokuratury przed działaniami na rzecz obywateli, przed odpowiedzialnością na rzecz społeczeństwa i przed rozliczaniem tych wszystkich nieprawidłowości, które miały miejsce w ciągu ostatnich lat.
– Chciałbym zapoznać się z tym zawiadomieniem, bo myślę, że jeżeli składane jest tak poważne zawiadomienie, to po pierwsze nie powinienem się o tym dowiadywać z mediów, po drugie – powinno być mi to przedstawione, a na razie jedyne, co dostałem, to jakieś bardzo skromne, kilkulinijkowe pismo od pana Ostrowskiego – mówił dalej.