Live

„Pewnie nie będzie odpowiadał na pytania”. Wipler o obecności Ziobry na komisji

Uważam oczywiście, że jest bardzo prawdopodobne, że Zbigniew Ziobro jutro nas zaszczyci. Przyjdzie, rozpocznie swobodną wypowiedzią, podczas której przypomni, że jego zdaniem nasza komisja jest nielegalna, ponieważ jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego dotychczas nieopublikowany, stwierdzający nielegalność działania naszej komisji. Wygłosi swoje oświadczenia w części wolnej, będzie mu kilkukrotnie przerywane i będzie on dopominany, żeby mówił do rzeczy – stwierdził Przemysław Wipler w programie ,,Kropka nad i” w TVN24.

– A później w części, w której zaczniemy zadawać pytania, będzie – zakładam – odmawiał odpowiedzi na nasze pytania, mówiąc, że jesteśmy nielegalną komisją. Pewnie skończy się to kolejnym wnioskiem o ukaranie – mówił dalej.

„To jest historia Nikodemy Dyzmy”. Wipler o Pawle S.

To jest związane z poczuciem bezkarności. Sytuacja, w której człowiek, którego znam, człowiek, który wystartował jako mały start-up, produkujący koszulki, odzież patriotyczną, nagle jest głównym dostawcą różnego rodzaju materiałów promocyjnych dla spółek skarbu państwa, który zaczyna latać Lamborghini. To jest po prostu historia niebywała historia, to jest historia Nikodema Dyzmy – powiedział Przemysław Wipler w TVN24.

„Był to test, czy któryś sąd nie uzna legalności naszej komisji”. Wipler o niestawianiu się Ziobry na komisji

Była to próba testowania czy sądy powszechne uznają, że my jako komisja istniejemy czy nie. Była próba doprowadzenia do tego, że któryś z sądów orzeknie, że nie. Jest wyrok Trybunału Konstytucyjnego, co prawda nieopublikowany, a dla ważności TK potrzebna jest ich publikacja. Zresztą Konstytucja mówi, że powinien być opublikowany niezwłocznie, od kwietnia zeszłego roku żaden wyrok TK nie został opublikowany i w tej sytuacji on [Zbigniew Ziobro] liczył, zakładam, w swojej taktyce, że będzie delegitymizował naszą komisję – powiedział Przemysław Wipler w TVN24.

,,Jeżeli to prawda, to jest to wielki kryzys”. Wipler o zarzutach wobec byłej szefowej biura Morawieckiego

Nie kojarzę takiej sytuacji. Jeżeli te zarzuty mają poparcie w materiale dowodowym, nie tylko w zeznaniach świadków, ale w dokumentach, bądź weryfikacji stanu majątkowego osób zatrzymanych, to jest poważna kwestia i to jest wielki, wielki kryzys – stwierdził Przemysław Wipler w TVN24.

Pokazuje to, że sprawy, które działy się, które krytykowaliśmy wielokrotnie, dotyczące sposobu wydawania pieniędzy zarówno podczas lockdownu, podczas pandemii, ale również w momencie wybuchu wojny na Ukrainie, gdzie miliardy złotych były wydawane w krótkim czasie, w trybie bezprzetargowym na różnego rodzaju zakupy w agencjach rządowych jak i w różnych instytucjach wydawane – to była patologia i przy tej patologii żywili się różni ludzie – kontynuował.

Nawrocki: Gdyby okazało się, że wybrany prezydent nie może wejść do Pałacu, to dostaniecie ode mnie sygnał

– Gdyby okazało się, że w państwie polskim wybrany demokratycznie prezydent RP nie może wejść do Pałacu Prezydenckiego, to wtedy państwu gwarantuję, że dostaniecie ode mnie sygnał, bo zwycięstwa sobie w trosce o Polskę nie damy zabrać – powiedział Karol Nawrocki w Zamościu.

Nawrocki: Jestem zwolennikiem strzelnicy w każdym powiecie

– Jestem byłem i pozostaję do dnia dzisiejszego zwolennikiem strzelnicy w każdym powiecie. Był taki program przed 15 października 2023, który miał być etapem właśnie do tego, że zdecydowanie większa ilość Polaków ma szansę do przeszkolenia wojskowego – powiedział Karol Nawrocki w Zamościu.

Nawrocki o PiS: Mam wielki szacunek do tego środowiska politycznego

– Ja nigdy członkiem PiS nie byłem, ale mam wielki szacunek do tego środowiska politycznego. Za to, jak Polska w latach 2015-2023 się rozwijała, niezależnie od tego, czy jest to powiat, czy małe miasto, czy wielkie miasto. Był program, pomysł, strategia zrównoważonego rozwoju […], były na to pieniądze, a dzisiaj – jak potwierdzają samorządowcy w całej Polsce – pieniędzy nie ma i nie wiemy, czy nie ma i nie będzie, czy nie ma – powiedział Karol Nawrocki w Zamościu.

„Nigdy się na to nie zgodzę”. Nawrocki o „budowie Polski, w której są obywatele UE polskiego pochodzenia”

– Nikt nie będzie pouczał polskiego rolnika, jak ma się zajmować polskim gospodarstwem. Nikt nie będzie Zielonym Ładem niszczył polskich gospodarstw rolnych. […] Nikt nie będzie polskiemu leśnikowi mówił, jak się lasem zajmować, bo ten polski leśnik od 100 lat zajmuje lasem i wie, jak prowadzić do zrównoważonej gospodarki leśnej – powiedział Karol Nawrocki w Zamościu.

– My tu, w Zamościu i na ziemi zamojskiej, mamy tradycje piękne, wielkie, tradycje bezpieczeństwa, nauki, kultury sięgające XVI wieku. A pchamy naszą Rzeczpospolitą za sprawą pewnych tendencji niepokojących, tendencji zewnętrznych, w dewastowanie polskiej gospodarki społecznej i rynkowej, a nawet w kolejne plany akcesyjne UE, które mają prowadzić do jednego […]: pchają nas w kierunku zbudowania Rzeczpospolitej, w której są obywatele UE polskiego pochodzenia – mówił dalej.

– Ja mówię jasno: jako przyszły prezydent RP nigdy się na to nie zgodzę, bo wiem, kim jestem – zadeklarował.

„Nie wypłacili ani jednego euro”. Buda o unijnych środkach w związku z powodzią

– Nie wiem, czy pamiętacie, jak Donald Tusk obiecał, że koszty związane z powodzią zostaną pokryte przez środki europejskie. Później się okazało, że minister Kierwiński w ogóle wnioski przez 3 miesiące nie złożył. A ja dzisiaj sprawdziłem, co z tą sprawą się dzieje. Okazuje się, że nie wypłacili ani jednego euro – mówi Waldemar Buda na nagraniu opublikowanym na portalu X.

Nawrocki: Są dwie płcie, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny

Tak, jak w Polsce, tak i na świecie są dwie płcie, a małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny – stwierdził Karol Nawrocki w Biłgoraju.

„Dobre życie Polaków i Polska normalna”. Nawrocki o odrzuceniu postkolonialnego ducha małości

Musimy docenić to, co jest nasze. Docenić naszą tradycję, to kim jesteśmy. Uwierzyć w siebie, apeluję więc do państwa, żebyśmy w końcu odrzucili tego postkomunistycznego, postkolonialnego ducha małości. Jesteśmy narodem stworzonym do wielkich rzeczy i wiecie tu, w Biłgoraju, my to wiemy w Gdańsku, w Warszawie, wiedzą to polskie gminy i powiaty, chcę państwa prowadzić do Polski ambitnej, z aspiracjami i jednej Polski, Polski zrównoważonego rozwoju. Dobre życie Polaków i Polska normalna – stwierdził Karol Nawrocki w Biłgoraju.

Nawrocki: Prestiż Polski na arenie międzynarodowej sprowadza się do kierownika ambasady, nawet w USA

– W 74 miejscach na świecie nie mamy swojego przedstawiciela i nie mamy polskich ambasadorów, bo rząd polski zapomniał albo nie chciał spytać polskiego prezydenta, którego to są kompetencje. Czyli […] właściwie prestiż Polski na arenie międzynarodowej sprowadza się do kierownika ambasady nawet w najważniejszym dla nas państwie we wzajemnych relacjach […] w Stanach Zjednoczonych – powiedział Karol Nawrocki w Biłgoraju.