„Przygotowuje się narzędzie, żeby zamknąć usta prawej stronie”. PiS krytykuje implementację Aktu o usługach cyfrowych
– Przyczyna tej regulacji jest następująca: zbliżające się wybory prezydenckie, fatalny kandydat Koalicji Obywatelskiej, a więc przygotowuje się regulacyjne narzędzie, żeby zamknąć usta prawej stronie. Rzeczywiście Akt o usługach cyfrowych miał chronić użytkowników. My widzimy bardzo wyraźnie karykaturę implementacji tegoż aktu – powiedziała Jadwiga Wiśniewska na konferencji prasowej.
– Ja pracowałam nad tym aktem w komisji LIBE i absolutnie nie takie były zamierzenia i nie taka była intencja. Musimy wiedzieć również o tym, że regulacje przygotowane przez polski rząd mają wymiar i charakter represyjny względem największej partii opozycyjnej […]. Nie zamkną nam ust […] chcemy za wszelką cenę bronić wolności słowa, a to, z czym dzisiaj mamy do czynienia, jest niczym innym, jak czystą, tępą cenzurą – kontynuowała.
Na ten sam temat wypowiedziała się Beata Szydło, która w opublikowanym na X filmie mówi: „władze Unii Europejskiej, ale również polski rząd, chcą ograniczyć naszą wolność w internecie. Wszystko to pod pozorem walki z fake newsami, nieprawdziwymi informacjami, ochroną naszych interesów. W rzeczywistości chcą zakneblować nam usta”.
Rząd Tuska chce Polakom cenzurować internet. Ludzie Tuska otwarcie domagają się nawet zamknięcia Facebooka. Podobnie działa Komisja Europejska, która w akcie o usługach cyfrowych zawarła wiele zapisów ograniczających wolność słowa. Pod płaszczykiem walki z hejtem, wprowadzana… pic.twitter.com/SoZpUGHFUp
— Beata Szydło (@BeataSzydlo) January 21, 2025
Dowiedz się więcej z: Live
Trzaskowski: Idziemy po zwycięstwo, ale będzie bardzo blisko
„Gdzie jest 100 konkretów na 100 dni?”. Buda publikuje zdjęcie fasady Kancelarii Premiera
