Akurat w rządzie jest co do tego konsensus i wszyscy skłaniamy się co do tego, żeby szczególnie, jeśli coś budzi kontrowersje, nie o tych najbardziej zapiekłych ideologicznych obsesjach niektórych ludzi, ale wiadomo, że temat – upraszczam – wychowania seksualnego budzi, nie tylko w Polsce, emocje, na ile mają mieć wpływ rodzice, na ile to ma być obowiązkowe, jakie tam mają być treści – stwierdził premier Donald Tusk po Baltic Sea NATO Allies Summit w Helsinkach.

Jestem raczej zwolennikiem, żeby w takiej sytuacji stawiać raczej na dobrowolność niż na przymus, skoro to ma budzić aż takie emocje – zaznaczył PDT.

Minister Nowacka mnie zapewniła, że organizacyjnie będziemy gotowi do tego, aby tam, gdzie rodzice są zainteresowani takimi zajęciami, czyli tą edukacją zdrowotną, której częścią jest także wychowanie seksualne, upraszczam, ale wiecie o czym mówię, tam w szkołach będzie to możliwe – mówił dalej.